Od początku spotkania jeleniogórzanie dyktowali tempo gry, nawet na chwilę nie oddając prowadzenia. Wymianę ciosów za 3 pkt. lepiej rozegrali podopieczni Taraszkiewicza, którzy po 7 minutach prowadzili 18:8. W tym czasie cztery faule zanotował kapitan Sudetów Czekański i trener był zmuszony posadzić go na ławkę. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 21:13.
W drugiej części gry najaktywniejszym zawodnikiem na parkiecie był Samiec, który przyczynił się do 20-punktowego prowadzenia tuż przed przerwą (43:23). Od tego momentu do głosu doszli goście, którzy wykorzystując nieskuteczność Sudetów, w ciągu pięciu minut zanotowali serię 13:0. Gdy na tablicy wyników zrobiło się 43:36 kibice ocierali oczy ze zdumienia, jednak było to maksimum możliwości podopiecznych Cezarego Włuczyńskiego w spotkaniu przeciwko ekipie Focus Mall.
Do ostatnich minut niepodzielnie rządzili jeleniogórzanie. Dzięki zespołowej grze powiększali przewagę, nie dopuszczając do niepotrzebnych emocji w końcówce. Ostatnią kwartę miejscowi wygrali 22:11, a całe spotkanie 75:52. W trakcie meczu trenerzy Taraszkiewicz i Włuczyński zgłaszali wiele zastrzeżeń, co do poziomu sędziowania dwójki: Baranowski – Dytko, jednak były to jedyne emocje, jakie tego dnia towarzyszyły spotkaniu Sudetów z Księżakiem.
Focus Mall Sudety Jelenia Góra - KS Księżak Łowicz 75:52 (21:13, 22:12, 10:16, 22:11)
Sudety: Wilusz 16, Samiec 15, Matczak 15, Ł.Niesobski 14, Czekański 7, Minciel 6, Kozak 2, R.Niesobski, Kiełbasa.
Księżak: Nogalski 11, Rajkowski 11, Malona 9, Snochowski 8, B.Włuczyński 8, Burza 3, Kucharek 2, Drelich, Aniszewski, Pawłowski.
Wyniki 24. kolejki:
Open Florentyna Pleszew - Politechnika Opolska 73:49
KK A-Bild Bytom - Britam Gliwice 73:77
Focus Mall Sudety Jelenia Góra - Księżak Łowicz 75:52
Stal Ostrów Wlkp. - WKS Śląsk Wrocław 74:66
WKK Wrocław - AZS Politechnika Poznań 77:64
Pogoń Ruda Śląska - KS Pogoń Prudnik 78:86
Niedziela, 20.02, g.17:00:
MKS Skierniewice - Doral Zetkama Nysa Kłodzko
UKS Alba Chorzów - AZS Politechnika Częstochowa
W tabeli Sudety awansowały na trzecią pozycję, na której pozostaną co najmniej do rozstrzygnięcia niedzielnego pojedynku pomiędzy MKS-em Skierniewice, a Nysą Kłodzko.