Na bałagan panujący w okolicy dawnych kortów tenisowych przy ul. Ogińskiego w Jeleniej Górze zwraca uwagę nasz Czytelnik.
Ulica Ogińskiego – przedszkole, szkoła, banki, biuro podróży, lokale gastronomiczne, apteka, sklepy, punkty usługowe. Codziennie przechodzą tędy setki osób. A tuż obok "dołek" i efekty działalności brudasów i flejtuchów. Ale powstaje też pytanie - czy to miejsce ma jakiegoś gospodarza? - pyta Czytelnik.
To miejsce ma gospodarza, a precyzyjnie - prywatnego właściciela, który odpowiedzialny jest za utrzymanie porządku i może się spodziewać konsekwencji, jeśli porządku tam nie ma – odpowiada Cezary Wiklik, rzecznik Urzędu Miasta. - Miasto nie może sprzątać nieruchomości niezagospodarowanych, będących prywatną własnością. Wydatkowanie środków pochodzących z podatków mieszkańców na własność nie będącą mieniem komunalnym jest sprzeczne z prawem - wyjaśnia.
Cezary Wiklik radzi, aby o takich, „czarnych dziurach” na mapie miasta informować magistrat. Najlepiej zadzwonić pod numer sekretariatu Urzędu Miasta: 75 75 46 103, 75 75 46 105 i 75 75 46 258, gdzie uzyskamy pomoc urzędnika, który rozwiąże problem.