Obecnie prowadzona jest pozimowa kontrola wszystkich jeleniogórskich ulic, która zakończy się w ostatnich dniach marca. Ze wstępnej oceny wynika, że mimo braku srogiej zimy, wiele ulic jest „podziurawionych”.
– Są to główne trakty miasta: Al. Wojska Polskiego, K- 3, Sobieszowska, Cieplicka, ale nie tylko. Uzupełnienia ubytków wymagają również ulice: Norwida, Grottgera, Krośnieńska, PCK, Różyckiego czy Karłowicza. Prace na nich rozpoczną się w II kwartale kwietnia, kiedy z produkcją masy bitumicznej ruszą firmy z Głębocka i Gryfowa. Obecnie największe dziury łatane są masą tzw. „zimną” lub podgrzewaną – wyjaśnia Piotr Dyła.
Mimo że przegląd jeleniogórskich dróg jeszcze się nie skończył, już wiadomo, że potrzeb jest więcej niż pieniędzy, więc na remont wszystkich ulic nie wystarczy. Na całoroczne utrzymanie dróg w mieście miejski zarząd dróg i mostów ma w budżecie miasta 2 mln 490 tys. zł, z czego 1 mln 300 tys. zł na drogi gminne, 1 mln 100 tys. zł na drogi krajowe i wojewódzkie oraz 100 tys. zł na drogi wewnętrzne.
- Trudno będzie nam zdecydować, które drogi zostaną wyremontowane, a które będą musiały poczekać – mówi wiceszef zarządu dróg Piotr Dyła. – Cały czas liczymy na jakieś środki zewnętrzne, w tym m.in. na pieniądze unijne – dodaje.