Kobiecie na jednej z aplikacji wyskoczyła reklama, która miała dotyczyć sprzedaży akcji dwóch państwowych firm. Zainteresowała się tą ofertą i weszła w reklamę. Widniały tam tabelki, w których wpisała swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu.
Po dwóch-trzech dniach zadzwoniła do niej kobieta, która jej się przedstawiła i powiedziała, że jest z Białorusi. Poinformowała ją, jaka jest najmniejsza kwota, którą należy wpłacić, w celu zakupu akcji, a następnie zarekomendowała stronę, na której się zarejestrowała i wpłaciła 1000 zł.
Jeleniogórzanka logując się na podaną przez oszustkę stronę widziała swoją wpłatę w postaci waluty amerykańskiej – była to kwota 300 dolarów. Kolejną osobą, która zadzwoniła do pokrzywdzonej był mężczyzna, który podał się za analityka z tej firmy i nakazał jej zainstalować program AnyDesk, a w trakcie kolejnej rozmowy powiedział jej, że aby zarządzać jej kontem i jej pieniędzmi musi mieć wszystkie jej dane. Jeleniogórzanka zeskanowała dowód osobisty i wysłała mu w celu weryfikacji. Mężczyzna przez telefon instruował pokrzywdzoną, jak poruszać się po stronie po wcześniejszym zalogowaniu się do programu AnyDesk. Pokazywał jej różne wykresy i nagle jej kwota urosła z 300 dolarów do 334 dolarów. Analityk od razu zaczął sugerować, iż kwota która posiada pokrzywdzona na swoim koncie jest za mała i żeby wpłaciła więcej. W tym celu wzięła kredyt w jednym z jeleniogórskich banków i 47 tysięcy zł w postaci pięciu przelewów wpłaciła na konto bankowe, które podał jej rzekomy analityk – informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik KMP w Jeleniej Górze.
Policjanci po przyjęciu zawiadomienia natychmiast skontaktowali się z pracownikami banku, z którego kobieta przelała środki na konto oszustów i dzięki ścisłej współpracy z nimi udało się zablokować środki wychodzące z jej konta.
Policja jeleniogórska apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożność - nie należy wchodzić w linki, które zachęcają do inwestycji i w szybkim czasie osiągnięcie dużych zysków. Policja przestrzega przed instalowaniem programu AnyDesk, za pomocą którego oszuści przejmują kontrolę nad naszymi mobilnymi urządzeniami. Nie należy nikomu udostępniać danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej; nie należy udostępniać danych poufnych dotyczących kart płatniczych ani przesyłać skanów swojego dowodu osobistego. Ponadto Związek Banków Polskich rekomenduje sprawdzenie listy alertów Komisji Nadzoru Finansowego, gdzie publikowane są informacje o nieuczciwych podmiotach.