- Im więcej listów napiszemy, tym większa szansa, że uda nam się poprawić los danego bohatera lub bohaterki - informują organizatorzy. - Zapraszamy wszystkich, młodych i tych starszych do przyjścia do naszej placówki, by pomóc prześladowanym na całym świecie. Kogo bronimy w tym roku? Ukraińskiego reżysera, aresztowanego przez rosyjskie służby, chińską aktywistkę uwięzioną za pokojowe protesty i kobiety z RPA walczące o dostęp do opieki zdrowotnej - dodają
Kinga Kokoszka apeluje, by poznać historię bohaterów i napisać dla nich list.
- List można napisać według wzoru, ale też samodzielnie – dodaje Jan Łuć. - Można pisać w języku angielskim, hiszpańskim, ale także po polsku. W liście należy przedstawić, czego oczekujemy od władz danego kraju. Bądźmy rzeczowi, używajmy formuł grzecznościowych. Podpiszmy się imieniem i nazwiskiem, podajmy swój adres. W ten sposób pokażemy, że się nie boimy, nie jesteśmy anonimowi. Nie zajmie to wiele czasu, a wszystkie formalności załatwia nasza placówka – zachęca.
Akcja została zainicjowana i prowadzona przez polską organizację pozarządową Amnesty International. W Polsce po raz pierwszy odbyła się w 2001 roku. „Żerom” w tym programie uczestniczy od drugiej edycji.
- Co roku odbywa się w okolicach Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka, czyli 10 grudnia. W tym dniu oprócz pisania listów, mamy wystawę poświęconą prawom człowieka oraz kiermasz, z którego dochód trafi do Caritas Polska. Uczniowie często zadają pytanie, czy pisanie listów się sprawdza? Oczywiście, mamy informacje, komu w ten sposób udało się pomóc – podsumowuje Mariusz Kokotowski.