Jelonka.com: Urząd Marszałkowski przejął linie, które pozwolą na przywrócenie połączeń kolejowych z Mirska do Świeradowa Zdroju. Wkrótce podobnie będzie z linią do Karpacza i Kowar.
Marek Obrębalski: Akt notarialny zostanie podpisany na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2020 r. Oczywiście są to kosztowne, ale bardzo ważne przedsięwzięcia ze względów komunikacyjnych, ale także obsługę ruchu turystycznego, który na tych liniach się ujawnia bardzo wyraźnie.
Przejęcie linii to jedno, a kolejne kwestie to środki na rewitalizację oraz zakup nowego taboru.
Te linie będą obsługiwane przez spółkę samorządową województwa dolnośląskiego - Koleje Dolnośląskie. Źródła finansowania rewitalizacji, ale również taboru - będą pochodzić nie tylko z budżetu województwa dolnośląskiego, ale także z programu Kolej Plus oraz z nowej perspektywy unijnego programowania. Środki unijne, którymi będziemy dysponować na lata 2021 - 2027 przewidują nie tylko możliwość przeznaczania środków na rewitalizację, ale również na zakup nowego taboru.
Kolej samorządowa na Dolnym Śląsku jest wzorem dla pozostałych województw.
To świetny przykład na renesans połączeń kolejowych. Sieć linii kolejowych jeszcze na początku lat 50. i 60. XX wieku była bardzo rozbudowana. Potem nastąpił proces niedoinwestowania, postępującej dewastacji. Chcemy ten proces odwrócić.
Co z linią do Lwówka Śląskiego?
Ta linia również jest przewidziana w naszym programie. Chodzi o linię z Jeleniej Góry przez Wleń do Lwówka Śląskiego, a dalej do Złotoryi i możliwość połączenia z Legnicą. To bardzo interesujące połączenie i nie mam wątpliwości, że zostanie odpowiednio wykorzystane.
Wracając do Świeradowa Zdroju - tam jest możliwość pociągnięcia linii dalej - do Czech.
Tak. W kończonym studium wykonalności linii z Mirska do Gryfowa i dalej do Świeradowa, rozważana jest możliwość odtworzenia pewnej pętli kolejowej, która wymagałaby rewitalizacji ok. 8 km odcinka z Mirska przez Pobiedną w stronę Czech - do Jindřichovic pod Smrkiem, a dalej do Nowego Miasta, Frydlantu i Liberca, a także wykorzystanie istniejącej linii przez Jablonec nad Nysą do Szklarskiej Poręby i Jeleniej Góry. To by była świetna turystycznie pętla kolejowa.
Czy trwają rozmowy z Czechami w tej sprawie?
Mamy bardzo dobrą współpracę z Krajem Libereckim - to jeden z naszych partnerów. Jest możliwość, że w nowej perspektywie unijnego programowania w ramach Europejskiej Współpracy Terytorialnej znajdzie się nie tylko odcinek drogi wojewódzkiej na Okraj, ale także rozważamy rewitalizację tej linii z Mirska przez Pobiedną do Nowego Miasta w Czechach.
Rozmawiał Przemek Kaczałko.