Wczorajszą debatę poselską w Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze, którą poprowadził Tadeusz Siwek, zorganizowano w ramach akcji „Masz głos, masz wybór”. O czym debatowali kandydaci na posłów z okręgu jeleniogórsko-legnickiego – Zofia Czernow (PO), Józef Kusiak (SLD), Kazimierz Klimek (PSL), Justyna Müller (Ruch Poparcia Palikota), Mariusz Gierus (PJN) i przybyły w zastępstwie Marzeny Machałek Rafał Piotr Szymański (PiS).
O problemach Jeleniej Góry i regionu, konieczności rozwoju gospodarki i turystyki w mieście i sąsiadujących z nim miejscowościach, pomocy kierowanej do osób niepełnosprawnych, które ciągle napotykają na szereg trudności uczestnicząc w życiu społecznym, pustych obietnicach składanych przez polityków podczas kampanii wyborczych, jak również doświadczeniu oraz dotychczasowych osiągnięciach każdego z kandydatów na posłów.
Bohaterowie wczorajszej debaty stwierdzili zgodnie, że Jelenia Góra i region – podobnie jak ma to miejsce w całym kraju znalazły się w sytuacji, która bezwzględnie potrzebuje poprawy. I działań „ponad partyjnymi podziałami”, angażowania się w sprawy istotne dla regionu „bez względu na przynależność polityczną”.
– Dziurawe drogi nie potrzebują Kaczyńskiego czy Tuska. One po prostu, potrzebują naprawy dlatego musimy działać ponad partyjnymi podziałami; łączyć siły, wspólnie pracować z myślą o poprawie sytuacji w regionie, by żyło się dobrze – mówił Rafał Piotr Szymański.
– Musimy wypracować jasne zasady współpracy. Jeżeli zostanę posłem, zamierzam zachęcać i angażować wszystkich do pomocy w rozwiązywaniu problemów Jeleniej Góry i okolic, bez względu na to jaką ktoś partię reprezentuje, bo region jest jeden – tłumaczyła Zofia Czernow.
– Zawsze i wszędzie powinniśmy szukać konsensusu politycznego. Patrzeć perspektywicznie, szeroko; współpracować w każdej dziedzinie życia, wspólnie dbać o poprawę infrastruktury, turystyki, budownictwa, przeciwdziałać bezrobociu, pozyskiwać środki na nowe inwestycje, słowem, angażować się we wszystkie sprawy ważkie – podsumował Józef Kusiak.
Taki sam charakter miały również wypowiedzi Kazimierza Klimka, Justyny Müller i Mariusza Gierusa. Ten ostatni dodał jednak, że różni go od pozostałych kandydatów na posłów m.in.: – Młodość, energia i świeże spojrzenie, które przeciwstawiam ich rutynie. Do kandydowania na posła upoważnia mnie fakt, że od dłuższego czasu rządzą nami osoby, które, jak pokazuje to doświadczenie, nie potrafią rządzić a dalej tego chcą. Moim zdaniem, jestem w stanie zrobić więcej – mówił Mariusz Gierus.
– Jeleniogórzanie powinni uczestniczyć w tego typu debatach. Przyglądać się kandydatom i słuchać tego, co ci ludzie mają do powiedzenia. Wyciągać wnioski z ich planów i propozycji, a potem z pełną świadomością przystąpić do głosowania. Bo uczestnictwo w głosowaniu jest rzeczą bezwzględnie obowiązkową – mówił nam Eugeniusz Ragiel, prezes zarządu głównego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i laureat nagrody „Pegaza” w dziedzinie przyrody, który był obecny na wczorajszej debacie.