Ze wszystkich przedsięwzięć największe emocje budzą Termy Cieplickie. Już od początku prace prowadzone były niezgodnie z regulaminem, bez stosownych i ostatecznych porozumień z dyrekcją przedszkola „Zaczarowany Parasol”, na teren którego wszedł wykonawca bez stosownej zgody najemcy. Już wiadomo, że budowa term nie zakończy się zgodnie z harmonogramem. Władze miasta zapewniają, że nie utracą pozyskanych pieniędzy.
- Termin zakończenia jest w trakcie negocjacji. Ze względu na wynikłe sprawy technologiczne i relacje głównego wykonawcy z podwykonawcami i miastem, zostało przeprowadzone postępowanie z udziałem Polskiej Organizacji Turystycznej, jako „instytucją wdrażającą” dla tego projektu. POT uznał przyczyny, dla których termin zakończenia budowy musi być o kilka miesięcy przesunięty, co oznacza, że nie ma zagrożenia utraty środków zewnętrznych, pozyskanych dla tej inwestycji – informuje Cezary Wiklik, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Jeleniej Górze.
Zgodnie z pierwotnymi założeniami przebudowa i modernizacja stadionu przy ulicy Złotniczej – w związku z Euro 2012 miała być gotowa już w kwietniu. Później termin zmieniono na jesień, bo żadna z ekip turnieju nie wyraziła zainteresowania pobytem i treningiem. Nie ma więc powodu do przyspieszenia. Czy takowe będzie na placu budowy obwodnicy południowej miasta? Teoretycznie ma być gotowa pod koniec czerwca. - W tym temacie nie jest dziś negocjowany żaden aneks do tego dokumentu – podkreśla Cezary Wiklik, i mimo, że większość prac została rzeczywiście wykonana, sporo jest tam jeszcze do zrobienia.
A co z rewitalizacją ciągu kamienic o numerach parzystych, od 2 do 14 przy ul. Drzymały, gdzie wykonawca nie skończył prac i zniknął? Tu roboty wprawdzie częściowo zakończono, ale projekt przewiduje odebranie robót w całości. Ze względów formalnych trudne by było wydzielanie poszczególnych wspólnot mieszkaniowych do osobnego rozliczenia. Tym razem “nawalił” główny wykonawca. - Został zobowiązany do zakończenia prac i już zaangażował firmę podwykonawczą. Przejęcie tych prac, uzgodnienie ich zakresu i harmonogramu robót było możliwe dopiero po ustąpieniu silnych mrozów – tłumaczy rzecznik magistratu. Dopiero wiosną można będzie dokonać inwentaryzacji robót, aby podwykonawca poznał ich zakres. - Również i w tym przypadku „instytucja wdrażająca” (tym razem – Dolnośląski Urząd Marszałkowski) uznała racje miasta i wyraziła zgodę na aneksowanie terminu zakończenia robót, nie grozi nam utrata środków pozyskanych spoza budżetu. Najprawdopodobniej termin rzeczowego zakończenia całości prac zostanie przesunięty do okresu końca wakacji, co oznacza, że prace wykończeniowe prowadzone będą w najlepszym ku temu okresie – wyjaśnia C. Wiklik.
Jak pokazuje jednak rzeczywistość zakończenie prac, wcale nie musi oznaczać ich porządnego wykonania. Przykładem jest rewitalizacja Parku Zdrojowego oficjalnie zakończona w styczniu tego roku..
- Teraz zgodnie z harmonogramem i warunkami pogodowymi rozpoczną się nasadzenia roślin sezonowych. Jednocześnie informuję, że – tak, jak w każdej tego typu inwestycji inwestor - czyli miasto – posiada prawo gwarancji i wszelkie niedoskonałości wykonawstwa są tym prawem objęte. W przypadku ich stwierdzenia wykonawca będzie miał obowiązek je usunąć – zapewnia C. Wiklik.