W tej sprawie czterech radnych skonstruowało uchwałę, która miała zobowiązać burmistrza do podjęcia działań uniemożliwiających zbliżenia się inwestycji do torów kolejowych. Ostatecznie nie została ona przyjęta przez pozostałych rajców.
- Sama uchwała nie była zgodna z prawem, ponieważ radni nie mogą zmusić burmistrza do tego typu działań. Jeżeli minister infrastruktury wyda pozwolenie na zbliżenie się inwestycji do torów kolejowych to jednocześnie będzie możliwość użytkowania ich. Natomiast nam wszystkim zależy na tym, żeby linia kolejowa funkcjonowała, bo pracujemy obecnie nad nowym projektem, związanym z powstaniem tunelu pod Śnieżką – mówi Ryszard Rzepczyński, zastępca burmistrza Karpacza.
Nie wiadomo więc, jaka będzie ostateczna decyzja, dotycząca powstania marketu Tesco w bliskiej odległości od torów. O to, żeby stało się inaczej, stara się Rafał Gersten z Karkonoskich Drezyn Ręcznych, który od dłuższego czasu zabiega o reaktywację linii kolejowych na terenie Karkonoszy.