Laureatka jest złotą medalistką w rzucie kulą, dyskiem i oszczepem. Złote medale wywalczyła na Mistrzostwach Polski w Słubicach w 2012 r. oraz na Otwartych Mistrzostwach Włoch w Turynie również w 2012 r.
- Już po raz piąty uczestniczyłam w balu, na którym możemy zintegrować się z innymi osobami doświadczonymi przez los i pochwalić swoimi osiągnięciami. Uprawiam lekkoatletykę i siatkówkę, w tych dyscyplinach czuję się wspaniale – podkreśliła Lucyna Kornobys.
Jubileuszowy bal organizowany był już po raz piętnasty i wzięło w nim udział ok. 120 osób, w tym 100 niepełnosprawnych. – Przebraliśmy się za kowboi i Indian lub Meksykan. Osoby z najciekawszym strojem otrzymały nagrody. Tradycyjnie wybraliśmy króla i królową balu, czyli szeryfa i jego gwiazdę. Odbyły się różne gry i zabawy - powiedział Leszek Karbowski, prezes Zarządu Oddziału Terenowego TWK.
Uczestnicy zabawy byli zachwyceni i z parkietu schodzili jedynie coś przekąsić. – Miałem mały problem ze strojem, najtrudniej było zdobyć kapelusz kowbojski, ale udało się i już w odpowiednim kostiumie miło spędzałem czas w doborowym towarzystwie. Lubię nasze coroczne bale, bo to jest okazja, żeby poznać nowych ludzi i spotkać się ze znajomymi - powiedział Cezary Klukiewicz z Jeleniej Góry.
- Jak zawsze jest super, jedzenie smaczne, orkiestra pięknie gra, oby więcej takich spotkań. Środowisko osób niepełnosprawnych niestety jest troszkę zamknięte, a na takich balach można się lepiej poznać również z osobami pełnosprawnymi. Tu zanikają wszelkie różnice – powiedział Marek Kubiszta z Kamiennej Góry.
Piosenkami i dowcipami zabawę umilał Kabaret „Paka”.