Historia czworga starszych ludzi, którzy poszukując ideałów odnaleźli miłość, obfitowała w zaskakujące zwroty. Dwie kobiety, dwóch mężczyzn – każdy z początku w sterylnym świecie pielęgnował swoje codzienne pasje – zegary, włóczki, pantofle czy ramki na zdjęcia/obrazy. Pewnego razu spotkali się, kokietowali, po czym wiedzieli, że ich życie nabiera kolorów, smaku. Ich serca przepełniła radość ze spotkania bratniej duszy.
Akcja rozgrywana pomiędzy widzami dodatkowo nadała sztuce atrakcyjności. Ludzie wędrowali od starca do starca, od seniorki do seniorki z zaciekawieniem, ale i uśmiechem odkrywając ich codzienne pasje. Osadzona na byłym cmentarzu historia o przemijaniu doskonale wpisała się w magię tego miejsca, a starannie oplecione drzewa dodawały uroku temu miejscu. Widzowie przenieśli się dzięki temu w magiczny świat, a to co zobaczyli nie koniecznie musi odpowiadać powyższemu opisowi, bowiem magia polega na tym, że każdy mógł zinterpretować to, co zobaczył na swój własny sposób.
- Była to opowieść o życiu, o przemijaniu. Staraliśmy się umiejscowić ten spektakl, a może performance w takim miejscu, które jest nietypowe jeśli chodzi o realizację wydarzeń artystycznych w Jeleniej Górze - powiedział Mirosław Salecki z agencji SOLO, który wyznał, że widział ten spektakl w Hiszpanii 3 lata temu i wraz ze wspólniczką Aleksandrą Głownią stwierdzili, że muszą go zaprosić do naszego miasta.
- Ludzie w Hiszpanii, Portugalii czy w Polsce podobnie się starzeją, mają podobne problemy – podkreśla Mirosław Salecki. Przedstawiciel współorganizatora wydarzenia nie krył zadowolenia z reakcji publiczności, bo jak mówi – miernikiem sukcesu nie jest to, czy przyszło 10 tysięcy ludzi, czy 100 osób. Ważne, ile osób wyszło z tego wydarzenia ze swoimi wrażeniami i to, co z niego wynieśli.
- To miejsce jest genialne. Ma swoją atmosferę, zamknięte wnętrze, doskonałą akustykę na lekko opadającym terenie. Zmarli, po których w zasadzie pozostała tylko pamięć - bo przecież nie szczątki – akurat temu nie przeszkadzają. Oni żyją dzisiaj innym życiem, a my tutaj na ziemi. Lepszego miejsca bym nie znalazł na takie wydarzenie – stwierdził proboszcz parafii Andrzej Bokiej.
Projekt „Znaki w przestrzeni” dofinansowano ze środków: Miasta Jelenia Góra, Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Kultura - Interwencje 2015, Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji „WODNIK” Sp. z o. o. w Jeleniej Górze, KEIM FARBY MINERALNE Sp z o.o.