– Rozkład jazdy został dostosowany przede wszystkim do potrzeb młodzieży, która dojeżdża pociągiem do szkół – mówi Edmund Pomieczyński, naczelnik Sekcji Przewozów Pasażerskich PKP w Jeleniej Górze. Poprawę mają także odczuć starsi pasażerowie.
Nowość to dwa pociągi łączące Węgliniec z Wrocławiem i jadące przez Jelenią Górę: „Pogórze” oraz „Izery”. Składy będą zestawione z jednostek elektrycznych. Umożliwią dojazd do stolicy Dolnego Śląska studentom i ułatwią im powrót do domów. Nie będzie, niestety, rewolucji w szybkości połączenia. Z Jeleniej Góry do Wrocławia (i z powrotem) pociąg będzie jechał ponad trzy godziny. Około półtorej godziny zajmie mu dojazd do Węglińca.
Połączenie to pozwoli także, po przesiadce w Węglińcu, na dojazd do Niemiec.
Jeleniogórzanie będą mogli także dojechać bezpośrednio do Katowic, Krakowa Przemyśla i Lublina. Umożliwi to uruchomienie pociągu z wagonami, które na poszczególnych stacjach będą przełączane do składów zmierzających do tych miast.
Znika za to z rozkładu pociąg „Śnieżka” relacji Jelenia Góra – Kraków.
– Pociąg „Karkonosze” z Warszawy dojedzie do Szklarskiej Poręby bezpośrednio tylko w sezonie zimowym lub letnim – wyjaśnia E. Pomieczyński. W pozostałym okresie będzie kończył bieg w Jeleniej Górze. Ale zostanie skomunikowany ze składami regionalnymi ze stolicy Karkonoszy do miasta pod Szrenicą. Kłopotem dla podróżnych będzie tylko przesiadka.
Do Szklarskiej Poręby bezpośrednio z Poznania będzie można dojechać pociągiem „Kamieńczyk”. Do rozkładu jazdy wraca także weekendowy pociąg „Szrenica” (Wrocław – Jelenia Góra – Wrocław).
PKP ma wciąż kłopot z szynobusem. Jeden już wrócił po dokonaniu napraw i niebawem będzie obsługiwał połączenie Jelenia Góra – Węgliniec. Drugiego wciąż na horyzoncie nie widać. Na razie kolejarze zakładają, że do końca roku na linii Jelenia Góra – Lwówek Śląski będzie kursowała zastępcza komunikacja autobusowa.
Z powodu bardzo małego zainteresowania z rozkładu jazdy zniknie poranne połączenie Jeleniej Góry z Wałbrzychem. Obłożenie linii sięgało zaledwie 10 procent, dlatego zdecydowano o jej likwidacji.
Nowy rozkład jazdy ma obowiązywać do 8 grudnia przyszłego roku.