Zacznijmy od autoprezentacji. Ma Pan długi staż pracy w Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu, a teraz objął Pan funkcję dziekana jeleniogórskiej filii.
Piotr Rogala: Jestem absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu - przyjechałem tutaj na studia z Rzeszowa, ponieważ interesowała mnie turystyka. Skończyłem uczelnię, dostałem możliwość pracy i od początku pracowałem w tej samej katedrze - aktualnie zarządzania jakością i środowiskiem. Zajmuję się głównie zarządzaniem jakością. Teraz nastąpiła kolejna zmiana w moim życiu i jestem dziekanem.
Powiedzmy zatem o planach na rozwój uczelni.
To jest najważniejsze dla nas. Chcemy zmienić naszą ofertę, a tak naprawdę ją rozszerzyć. Mamy dwa kierunki, a chcemy otworzyć dwa kolejne. Będą one powiązane z tym, czym się zajmujemy, ale będą ukierunkowane na to, co jest najbardziej potrzebne na rynku pracy. Jeden z tych kierunków to będzie logistyka i marketing - to takie obszary w zarządzaniu, które cieszą się największą popularnością. Drugi kierunek będzie związany z czymś nowoczesnym, co się obecnie rozwija w gospodarce. Roboczo nazywamy to usługami biznesowymi w gospodarce cyfrowej. To jest związane z organizacjami, które świadczą dla biznesu usługi outsourcingowe, czyli ktoś nie chce robić czegoś u siebie w firmie i zleca to wyspecjalizowanym firmom.
Czyli zapotrzebowanie na absolwentów tych kierunków jest duże, a to zapewne oznacza też współpracę z przedsiębiorcami w trakcie studiów?
Oczywiście - oba kierunki będą przygotowany we współpracy z przedsiębiorcami. One są tworzone na podstawie naszych badań, gdzie chcieliśmy sprawdzić jakie kierunki są najbardziej potrzebne. To są kierunki, gdzie ta lokalność nam się zaciera, bo można być w Jeleniej Górze i pracować w firmie w Warszawie czy Pradze. W Jeleniej Górze powstaje też duże centrum logistyczne i na to też zwracaliśmy uwagę.
Jakie ma Pan plany oprócz dwóch nowych kierunków?
Na pewno wzmocnienie naszej pozycji we współpracy z biznesem, samorządami, ale również organizacjami pozarządowymi, a także zwiększenie oferty studiów podyplomowych i kursów, które my będziemy oferować. Mamy świetną kadrę, która np. prowadzi takie szkolenia we Wrocławiu, natomiast w Jeleniej Górze nie mieliśmy zbyt wielu przygód ze studiami podyplomowymi, a po pandemii takie zapotrzebowanie będzie coraz większe. W naszej kadrze mamy specjalistów, którzy liczą się na świecie. To, że uczelnia jest w Jeleniej Górze - daje możliwość korzystania z wiedzy dla różnych organizacji. Dajemy nie tylko miejsce uczenia się dla studentów, ale też ściągamy młodych ludzi do Jeleniej Góry, którzy często tu zostają po studiach.
Dziękuję za rozmowę.