Jelenia Góra: O jeden koncert za daleko
Aktualizacja: Poniedziałek, 13 lutego 2006, 14:52
Autor: marek
Orkiestra zagra też jedną z symfonii Amadeusza Mozarta, co oznacza, że koncert będzie pierwsza klasa. Ale tego samego dnia, rownież o 19, w kościele garnizonowym pod wezwaniem św. Krzyża odbędzie się koncert festiwalu Vratislavia Cantans. Zagra Wrocławska Orkiestra Kameralna, zaśpiewa niemiecki chór Berliner Vocalisten oraz czescy soliści w programie Śląski Barok.
Również ten koncert będzie wydarzeniem. Dlaczego więc nie dano szansy miłośnikom muzyki klasycznej, aby mogli wysłuchać obydwu koncertów? Po cichu mówi się, że to z powodu konfliktu księdza pułkownika z dyrektorką filharmonii. Jedno drugiemu chce pokazać, kto ważniejszy i gdzie przyjdą widzowie.
Gdyby to była prawda, to świadczyloby, że złość przeważa nad zdrowym rozsądkiem i interesem widzów. Pozostaje nadzieja, że ta zbitka jest jednak z innych powodów. Choć o tym, że koncerty w filharmonii są zawsze w piątki o 19, wie również dyrektor festiwalu Vratislavia Cantans, dyrektora Filharmonii Wrocławskiej, Lidia Goeringer de Oedenberg.
A potem dzieci i młodzież słyszy w szkołach, bierzcie przykład ze starszych.....