Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
Uroczyste otwarcie odbyło się 2 lipca br. na terenie świeżo wyremontowanego dworca kolejowego w Szklarskiej Porębie Górnej. Piątkowy przejazd promocyjny do czeskiego Korenova był końcowym akordem realizacji projektu rewitalizacji linii kolejowej, w ramach Europejskiej Współpracy Transgranicznej Polski i Czech. – Jesteśmy bardzo zadowoleni, że nasza wspólna praca z czeskimi partnerami cieszy się aż tak dużym zainteresowaniem – zwrócił się do licznie zgromadzonych gości dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu, Roman Głowaczowski.
Historyczna chwila, jaką był powrót pociągu po ponad 65 latach przerwy, przyciągnęła do miasta pod Szrenicą wielu znamienitych gości. Pojawili się m.in. Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego Zbigniew Szczygieł, Posłanka na Sejm RP Elżbieta Zakrzewska, poseł do Parlamentu Europejskiego Piotr Borys, wiceszef Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Wojciech Smoliński, przewodniczący Senatu Parlamentu Republiki Czeskiej Premysl Sobotka, ambasador RP w Czechach Jan Pastwa oraz starosta jeleniogórski Jacek Włodyga i starosta Harrachova.
Dyrektor Głowaczowski przywitał gospodarzy piątkowych uroczystości, czyli burmistrza Szklarskiej Poręby Arkadiusza Wichniaka i przewodniczącego rady miejskiej Grzegorza Sokolińskiego. Linia kolejowa nr 311 połączy wreszcie Szklarską Porębę z czeskim Harrachovem i Korenovem. W sprawę od wielu lat byli zaangażowani władze miasta, członkowie stowarzyszeń oraz sami mieszkańcy. Dzięki wsparciu Zarządu i Sejmiku Województwa Dolnośląskiego udało się przejąć tę linię od PKP na rzecz Urzędu Marszałkowskiego.
Nowy właściciel będzie współpracował z Polskimi Liniami Kolejowymi (zarządca) oraz z Dolnośląskim Zakładem Przewozów Regionalnych (przewoźnik). Dyrekcje obu instytucji również były obecne podczas uroczystego otwarcia Kolei Izerskiej. – Zapraszam wszystkich serdecznie na pokład naszego szynobusu. Za dwie minuty odjazd! – powiedział marszałek Szczygieł, który tego dnia wcielił się w rolę honorowego kierownika pociągu. Punktualnie o 13.00 ruszył promocyjny przejazd. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom organizatorów, że uczestnikami piątkowej podróży będą tylko goście z przepustkami, do pociągu mogli też wsiąść wszyscy.
Podróż trwała około 40 minut. Trasa Szklarska Poręba – Korenov jest bardzo malownicza, ale – niestety – większość widoków zasłaniają drzewa. Góry Izerskie co jakiś czas przebijały się przez gęsty las, widać było też słynne skocznie w Harrachovie. Niespodzianką był... tunel, o którym mało kto wiedział. Na poszczególnych stacjach zbierali się ludzie, witający przejeżdżający pociąg. Na pierwszej z nich, czyli Hucie stały dzieci z Przedszkola nr 2 w Szklarskiej Porębie. Nie zawiedli także mieszkańcy Harrachova i Korenova, gdzie znajdują się kolejne stacje już po stronie czeskiej.
Po przyjeździe na miejsce podróżni zwiedzili Muzeum Kolejnictwa. Wielu pasażerów nie odmówiło sobie kupna czeskiego piwa, które orzeźwiało podczas upalnego popołudnia. O godz. 14.05 rozległ się gwizdek kierownika pociągu, oznaczający odjazd z powrotem do Polski. Uczestnicy pierwszego po latach przejazdu wymieniali się swoimi wrażeniami.
Turyści spoza miasta pod Szrenicą narzekali na brak bezpośrednich połączeń z Jeleniej Góry. – Pociągów z Jeleniej do Szklarskiej jest za mało, a te które są wleką się przez 20-kilometrowy odcinek ponad godzinę. W takim wypadku wybieram samochód i nie widzę sensu, żeby w Szklarskiej przesiadać się wówczas na pociąg – usłyszeliśmy od Marka z Zabobrza.
Z kolei po stronie czeskiej pasażerowie oczekują przedłużenia trasy przynajmniej do Liberca. Przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego studzą zapał podróżnych i proszą o cierpliwość. W planach jest modernizacja odcinka Jelenia Góra – Szklarska Poręba, ale konkretnych dat nikt jeszcze nie podaje.
Tymczasem od soboty miały kursować regularne połączenia dla wszystkich zainteresowanych ze stacji w Górnej do czeskiego Korenova. Rozkład jazdy pojawił się na początku lipca br. W ostatniej chwili plany się zmieniły. Ze strony Informacji Turystycznej w mieście pod Szrenicą pojawił się następujący komunikat: „Od 3 lipca pociąg będzie jeździł na razie tylko do stacji Szklarska Poręba – Jakuszyce, ale niebawem również dalej, do samego Korenova”.
Według nowego rozkładu jazdy codziennie na trasie powinno kursować osiem połączeń w obie strony, a w weekendy nawet dziesięć. Bilet z Jeleniej Góry do Harrachova będzie kosztował 10 zł, dalej do Korenova będzie trzeba kupić drugi bilet u konduktora za ok. 20 koron. Przewóz roweru 5 zł w dni powszednie, w piątki, soboty i niedziele tylko złotówkę.
Dodatkowo w letnie weekendy spółka Przewozy Regionalne uruchomi więcej pociągów z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby. Rewitalizacja linii kolejowej nr 311 kosztowała 14 mln zł. Projekt uzyskał dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej na kwotę 4,3 mln euro.
Obejrzyj relację video:
