Trwają uroczystości pogrzebowe długoletniego proboszcza parafii pw. św. Erazma i Pankracego, ks. Franciszka Krosmana.
Wczoraj w bazylice odbyło się czuwanie modlitewne przy trumnie zmarłego, po którym odprawiona została uroczysta msza św. żałobna.
We wstępie, witając zgromadzonych wiernych, proboszcz Bogdan Żygadło powiedział:
- Ksiądz prałat Krosman pełnił w tym kościele służbę duszpasterską przez 37 lat. Żegnamy Go dziś mówiąc "do zobaczenia w Domu Ojca".
Eucharystii przewodniczył ks. Leopold Rzodkiewicz, wikariusz biskupi, a współcelebransami było ponad dwudziestu kapłanów. Homilię wygłosił ks. Marcin Uryga, dyrektor Domu Księży Emerytów, w którym przez ostatnie 19 lat mieszkał ks. Franciszek Krosman.
- Chcemy wspólnie podziękować za długie i piękne życie księdza prałata - mówił.