– Nie byłoby tej Książnicy, gdyby nie papier – dał do zrozumienia dyrektor placówki Marcin Zawiła zapraszając Macieja Szymczyka do otwarcia ekspozycji przygotowanej przez Teresę Windykę. Pan Maciej jest jednocześnie współautorem wystawy i cenionym znawcą dziejów i współczesności papieru i jego produkcji. Obydwoje pracują w Muzeum Papiernictwa w Dusznikach.
– Nie przez przypadek ta wystawa trafiła do Jeleniej Góry, którą można uznać za kolebkę dolnośląskiego przemysłu papierniczego. W samym mieście było onegdaj kilka papierni, a w jego okolicy – następnych kilkanaście – mówił Maciej Szymczyk. To także tu rozwinął się przemysł maszyn papierniczych.
Na dzisiejszy wernisaż zaproszono, między innymi Zbigniewa Manugiewicza, prezesa PMPoland, firmy kontynuującej tradycję przedwojennych zakładów Fuellnera i powojennej FAMPY, czyli fabryki maszyn papierniczych. Byli też przedstawiciele dyrekcji lokalnych papierni, które z grona licznych tego typu przedsiębiorstw, obroniły się przed upadkiem i przetrwały do dziś. To firmy z Dąbrowicy i Piechowic.
Po prezentacji dotyczącej założeń wystawy, grono gości - wśród nich szef rady miejskiej Hubert Papaj, Ivo Łaborewicz, kierownik oddziału Archiwum Państwowego, Gabriela Zawiła, dyrektor Muzeum Karkonoskiego - obejrzało samą ekspozycję. Jest bardzo ciekawa. Można zapoznać się na niej z dziejami papieru od początku jego powstania w Chinach, poprzez dzieje aż do czasów współczesnych. Wystawę tworzą tablice, ale uzupełniają ją eksponaty, na przykład próbki ręcznie czerpanego papieru z Azji. Pokazano też rękodzielniczy wyrób papieru w Polsce. Furorę robiło stanowisko, przy którym każdy mógł sobie „wyczerpać” samodzielnie własną, unikatową kartkę papieru dzięki prasie i specjalistycznym urzędzeniom.
Na wystawie przedstawiono też model młynu papierniczego z Dusznik-Zdroju, obecnej siedziby Muzeum Papiernictwa. Teresa Windyka wyjaśniała zainteresowanym uczniom Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 historię budynku. Co ciekawe, makieta powstała w Parku Miniatur Dolnośląskich w Kowarach. Blisko niej umieszczono portrety ludzi ważnych w dziejach papiernictwa, choćby Louisa Nicolasa Roberta, wynalazcy maszyny papierniczej.
Cała wystawa, która jest wspólnym projektem dusznickiego muzeum oraz fabryki w Kwidzynie, to świetna propozycja edukacyjna nie tylko dla szkół. – Cieszę się, że to właśnie Książnica Karkonoska tę ekspozycję przytuliła. Była to okazja do odbudowania tego pomysłu – mówił Maciej Szymczyk. Nie jest to bowiem wystawa nowa. Powstała w 2000 roku.