Galeria o łącznej powierzchni ponad 10 tys. m2 ma już elewacje obłożone dolnośląskim granitem i piaskowcem pochodzącymi ze Strzegomia i Nowej Rudy. Ściany Pasażu rozświetlają także hartowane szyby o prawie centrymetrowej grubości z naniesionymi wzorami w stylu secesyjnym – informuje Halina Wyborska, rzeczniczka Rank Progres, inwestora, który prowadzi tę budowę.
Galeria, która stoi w ścisłym centrum miasta, nawiązuje swoim charakterem do zabudowy jeleniogórskiej starówki. Elewacje od strony ulic Grodzkiej i Jasnej zachowują podziały XVII i XVIII – wiecznych kamienic zwieńczonych charakterystycznymi szczytami. Ucichł już spór, jaki prowadzono z konserwatorem zabytków, któremu nie spodobała się wysokość galerii, wynosząca ją ponad linię zabudowy placu Ratuszowego.
Pasaż Grodzki ma konstrukcję żelbetową częściowo przykrytą szklanym dachem. Z ostatniej kondygnacji jest przygotowane wejście na liczący prawie 150 m2 taras widokowy usytuowany na części dachu. Z ogrodzonego barierkami miejsca będzie można podziwiać panoramę Jeleniej Góry i okalających ją Karkonoszy. Będzie tam też kawiarnia.
– Na budowę całego obiektu zużyto ponad 300 ton stali, co odpowiada wadze prawie 70 afrykańskich słoni. Równocześnie wylano 6 060 m3 betonu. To tak jakby chciało się połączyć betonowymi metrowymi klockiami centrum Jeleniej Góry z odległym o 6 km uzdrowiskiem w Cieplicach – obrazowo przedstawia Halina Wyborska.
W Pasażu Grodzkim znajdą się, między innymi, liczący prawie 1350 metrów kwadratowych dwupoziomowy salon znanej światowej marki Marks & Spencer Reserved ( 622 m2), Rossmann oraz centrum fitness.
Wewnątrz inwestor przygotowuje stałą ekspozycję XVII-wiecznych naczyń znalezionych podczas prowadzenia wykopalisk archeologicznych przed rozpoczęciem budowy. W hallu głównym znajdzie się także replika średniowiecznej studni przykrytej hartowaną szybą, przez którą będzie można podziwiać średniowieczne gliniane garnki odkryte podczas prac archeologicznych.
Otwarcie Pasażu Grodzkiego planowane jest na jesień, najpewniej w październiku.