Wcześniej nie udało się wybrać kandydata KO, Michała Jarosa, która ma teoretyczną większość w 36-osobowym Sejmiku (15 radnych). Okazuje się, że to nie wystarczyło (potrzeba 19 głosów).
We wcześniejszym tajnym głosowaniu Jaros zdobył jedynie 12 głosów.
KO koalicji nie udało się zbudować dlatego pałeczkę przejęła opozycja, czyli PiS (13 radnych), które zawiązało niepisaną koalicję m.in. z PSL i Bezpartyjnymi Samorządowcami (razem 5 głosów).
Swoją drogą dla wielu jest dziwnym, kiedy marszałkiem zostaje osoba z prawie najmniejszego klubu w Sejmiku.
- Deklaruję kontynuację wszystkich istotnych rozpoczętych projektów, a także dalszą działalność na rzecz tak wyjątkowego regionu jakim jest Dolny Śląsk - stwierdził nowy Marszałek.
Obecny rozkład "sił" w Sejmiku Dolnośląskim:
Koalicja Obywatelska - 15 głosów
Prawo i Sprawiedliwość - 13 głosów
Trzecia Droga - PSL i Bezpartyjni - 5 głosów
Trzecia Droga - PL2050 - 2 głosy
Partia Razem - 1 głos
Jako kandydata na pierwszego zastępcę nowy marszałek zgłosił Wojciecha Bochnaka (KO), który został wybrany większością 20 głosów (przy 15 przeciwko). Na drugiego marszałek zaproponował Michała Rado (Bezpartyjni Samorządowcy). Zyskał on jeszcze większe poparcie (aż 30 radnych było za). Na pierwszego członka zarządu marszałek zaproponował Jarosława Rabczenkę, który uzyskał poparcie 20 radnych. Na drugiego członka zarządu marszałek zaproponował Macieja Borkowskiego, lecz nie uzyskał on poparcia większości. Wobec tego marszałek zgłosił kolejną osobę Natalię Gołąb. Zyskała poparcie 19 radnych (na tzw. styk) i została drugim członkiem zarządu powiatu.