Kotlina Jeleniogórska: Pobrał opłaty i uciekł
Aktualizacja: Czwartek, 12 stycznia 2006, 16:57
Autor: Wiadomości Wałbrzyskie
Każdego dnia, w celu złożenia zeznań, w sprawie nieuczciwego punktu na Piaskowej Górze, do komisariatu nr 1 przychodzi około 10 osób. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, grono poszkodowanych ciągle się powiększa. Na razie to około 100 osób.
Trudno oszacować zarówno liczbę poszkodowanych, jak i kwotę strat poniesionych przez wałbrzyszan, którzy swe rachunki opłacali w agencji opłat w Hali Manhatan II. Do ubiegłego tygodnia funkcjonariusze Komisariatu Policji nr 1 przesłuchali w tej sprawie około 100 osób. Wszystkie otrzymały informacje od wierzycieli, że ich pieniądze nie dotarły na właściwe konta.
Trefna agencja działalność rozpoczęła 1 czerwca. Zarejestrowano ją w Warszawie pod dwoma adresami - warszawskim i jeleniogórskim. Już w lipcu jej klienci dostawali informacje o niezapłaconych rachunkach. Przychodzili z reklamacjami i te na bieżąco były załatwiane, a pieniądze trafiały na właściwe konta. W sierpniu reklamacji było już znacznie więcej. Od 20 sierpnia agencja nie przekazywała już żadnych pieniędzy. Niespełna tydzień później punkt w wałbrzyskiej Hali Manhatan II był już zupełnie pusty. Policja zabezpieczyła dokumenty. -Ustaliliśmy, kto jest właścicielem agencji. Teraz trwają czynności zmierzające do jego zatrzymania - mówi Jerzy Rzymek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Jeszcze nie wiadomo, jak zakwalifikowany zostanie czyn, którego dopuścił się szef agencji. Najprawdopodobniej będzie to przestępstwo, o którym mowa w art. 284 lub 286 Kodeksu Karnego.