Miejska opozycja wobec prezydenta i radnych Koalicji Obywatelskiej alarmuje o zamiarze podwyższenia podatków lokalnych. Dzisiaj (17.11) radni mają podjąć decyzję w sprawie podwyższenia opłaty uzdrowiskowej, podatku od nieruchomości oraz środków transportu.
O zamiarze podniesienia podatków poinformował radny Hubert Papaj, który wymienił: opłata uzdrowiskowa (z 3,50 zł na 4,80 zł za każdą rozpoczętą dobę) oraz podatek od nieruchomości: od budynków lub ich części, od nieruchomość związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, a także podatku od środków transportu.
Pan prezydent co roku wprowadza podwyżki opłat dla mieszkańców. Podwyżka opłaty uzdrowiskowej to zły sygnał do kuracjuszy i turystów przebywających w Cieplicach. Podwyżki podatku od środków transportu - w przypadku busa do 12 miejsc siedzących, zamiast ponad 400 zł - będzie ponad 1000 zł - alarmował H. Papaj, który przypomina znacznie wyższe koszty remontu m.in. Teatru Norwida, remontu alei Wojska Polskiego, oświetlenia ulicznego. - Miasto musiało znacząco więcej wyłożyć na te inwestycje, które nie obyły się bez problemów. Gdyby te inwestycje były przeprowadzone zgodnie z założeniami finansowymi, pieniędzy by nie zabrakło. Prezydent mówi, że rząd zabrał samorządom, a sam zabiera mieszkańcom. A co mają zrobić mieszkańcy - oni nie mają komu zabrać, muszą się pogodzić z brutalną rzeczywistością - podkreślił H. Papaj, który zapewnia, że jego klub radnych będzie głosować przeciw podwyżkom opłat.
Głos zabrał też senator i radni Prawa i Sprawiedliwości.
Miasto twierdzi, że powodem podwyżek są mniejsze wpływy z powodu Polskiego Ładu. Prognoza ministerstwa finansów wskazuje, że po wprowadzeniu Polskiego Ładu Jelenia Góra dostanie ok. 5,5 mln zł więcej, jako wpływy z podatku PIT i CIT - mówił Krzysztof Mróz. - Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł spowoduje, że dochody gmin będą mniejsze, ale odpowiedzią na to jest subwencja 8 miliardów złotych do gmin, która wyrówna te straty. O tym władze Jeleniej Góry wiedzą - dodał senator zapewniając, że żadna gmina w Polsce nie straci na Polskim Ładzie. - Niech prezydent podnosi podatki jak chce, ale niech nie zwala winy na rząd, bo to kłamstwo i niegodziwość - zaznaczył K. Mróz.
Radni PiS również zapewnili, że zagłosują przeciw podwyżkom opłat i podatków.
Realne skutki Polskiego ładu widoczne są i będą w budżetach gmin i miast. Szacunki Ministerstwa Finansów wskazują, że do budżetu Jeleniej Góry wpłynie o ponad 16 mln zł mniej, niż w tym roku, co wynika przede wszystkim ze zmniejszenia dochodów z podatku PIT. Mimo że koszty oświaty rosną, subwencja będzie niższa od tegorocznej o ok. 3,5 mln zł - twierdzi Jerzy Łużniak, prezydent miasta.