Wampiriadę w Jeleniej Górze od początku organizuje student AE Paweł Mierzwiński. – Jak tylko skończyłem 18 lat, po raz pierwszy, wzorem starszego brata, poszedłem oddać krew. Wiem jak bardzo jest potrzebna w szpitalach, a tymczasem ludzie rezygnują z jej oddawania. Wielokrotnie brak odpowiedniej grupy krwi, to wyrok na ludzi po wypadkach czy po operacjach. Organizuję wampiridę, aby wyrobić w ludziach odruch do dzielenia się życiodajnym płynem – zachęca student.
Tym razem nie będzie autokaru specjalnie przystosowanego dla krwiodawców, do którego przyzwyczaili się uczestnicy poprzednich edycji akcji. Gabinet zostanie urządzony w gmachu AE.
We wtorek od godz. 9. 30 krew mogą oddać wszyscy, studenci, mieszkańcy miasta oraz przyjezdni. Trzeba zabrać ze sobą dokument z numerem PESEL oraz koniecznie zjeść rano śniadanie. Dwa zespoły będą pracować do godziny 14.30. W zamian za cenny dar będzie można otrzymać zwolnienie z na ten dzień z pracy oraz słodkości.
(Mar)