Międzynarodowy Festiwal Folkloru, który miał miejsce wczoraj w Sali Widowiskowej MDK „Muflon” w Jeleniej Górze jest jednym z działań trzyletniego projektu pod nazwą „Spotkania-tradycja, kultura i codzienność na pograniczu polsko-czeskim” (2010-2013), realizowanego z udziałem jego partnerów, czyli MDK „Muflon”, Miasto Jablonec nad Nisou oraz Eurocentrum Jablonec nad Nisou s. r. o. Co ważne, ideą przedsięwzięcia przygotowanego zarówno z myślą o Polakach, jak i Czechach jest ich wzajemna integracja poprzez propagowanie tradycji oraz zwyczajów kultywowanych na terenie polsko-czeskiego pogranicza Euroregionu Nysa, a także dobra zabawa – w tym przypadku, przy folkowych rytmach w wykonaniu międzynarodowych zespołów.
Podczas wczorajszej imprezy wystąpiły takie kapele folkowe jak: Nisanka, Jizera, Rudawianie, Zagajnik czy Jeleniogórzanie, dzięki którym wszyscy zebrani mieli okazję zobaczyć i porównać korzenie historyczne, które: „Kształtowały nasze kultury; takie same, a może inne?”, mówili organizatorzy festiwalu. W międzyczasie, przed MDK „Muflon” można było zaopatrzyć się w najróżniejsze pamiątki regionalne, zjeść ciepły posiłek i coś słodkiego, a także nabyć książkę „za grosik”.
Warto podkreślić, iż „Spotkania-tradycja, kultura i codzienność” (2010-2013) jest projektem skierowanym do bardzo szerokiego grona wirtualnych odbiorców. Wczoraj, na folk-festiwalu bawili się przede wszystkim ludzie starsi oraz rodziny z dziećmi: dla maluchów przygotowano m.in. ogródek artystyczny i warsztaty ceramiczne. Z kolei dzisiaj, w ramach projektu atrakcje czekają na młodych – pod hasłem „Czeska muzyka pod Chojnikiem” od godz. 16.00 do 20.00 w MDK „Muflon” zagrają Los Chuperos (ska/reggae), Swayambu (alternative), Ikaros (funk / hard rock / ambient) oraz BG Bazar (bluegrass).
Zwieńczeniem wczorajszej imprezy był koncert kapeli Boogie Boys i Cliftona, który odbył się w ramach Pocztówki z XVI Dni Sobieszowa w Sali Widowiskowej MDK „Muflon”. – Było naprawdę super! Najpierw pobawiliśmy się wspólnie z rodziną, polepiliśmy garnki i inne cudeńka z gliny po czym już sam zostałem na Boogie Boys i Cliftonie, którzy nieźle dali czadu. Osobiście uważam, że w naszym domu kultury dzieją się bardzo dobre rzeczy. Dla wszystkich, i dla każdego z osobna – podsumował Jan Korgul, mieszkaniec dzielnicy Sobieszów.