Przedstawiciele władz zapewniali, że powodzianie nie zostaną bez pomocy. - 843 rodziny otrzymały zasiłki od gmin i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Średni zasiłek na rodzinę wyniósł 4 tys. 833 zł., jednak na tym nasza pomoc się nie skończy. Gminy czekają wciąż na zwrot kosztów akcji powodziowej i te pieniądze są zawnioskowane, a jest to 1 mln 200 tys. zł. Dla Jeleniej Góry kwota ta wynosi 600 tys. zł. Będziemy także wnioskować o pomoc na remonty domów prywatnych w wysokości 20 tys. zł - powiedziała Ewa Mańkowska, wicewojewoda dolnośląski.
Prezydent Jeleniej Góry zapowiedział, że będzie walczył o dodatkowe pieniądze na pokrycie strat po nawałnicy. – Po powodzi wciąż rośnie nam góra faktur, a nie możemy rezygnować z inwestycji finansowanych z Unii Europejskich, gdyż musielibyśmy zwrócić pieniądze już pozyskane. Obecnie po usuwaniu skutków nawałnicy, która 5 lipca nawiedziła Maciejową, mamy do zapłaty półtora miliona złotych, natomiast rezerwa miasta na katastrofy wynosi jedynie 700 tys. zł. Dlatego liczymy na pomoc władz wojewódzkich – stwierdził Marcin Zawiła.