„Pułapka na myszy” to teatralna legenda - napisana przez Agathę Christie sztuka, której intrygę autorka wymyśliła, jak sama wspominała, “pokręciwszy się po kuchni”, nieoczekiwanie stała się wielkim przebojem. Grana jest w Londynie nieprzerwanie od 1952. Miejsce akcji: podlondyński świeżo założony przez młode małżeństwo pensjonat. Czas: zima, więc i zamieć, która odcina pensjonat od świata. Bohaterowie: właściciele pensjonatu i goście. No i morderca...
62 lat temu w Teatrze Dolnośląskim (Teatrze Miasta Jeleniej Góry), czyli dziś Teatrze im. Norwida w Jeleniej Górze „Pułapkę na myszy” (premiera: 30 czerwca 1961) w przekładzie Tadeusza Dehnela i Jana Zakrzewskiego wyreżyserowała ówczesna dyrektorka Zuzanna Łozińska. Dziś spektakl w tłumaczeniu Hanny Baltyn reżyseruje Marek Siudym (także opracowanie muzyczne), scenografię zaprojektował Wojciech Stefaniak, a kostiumy przygotowała Aleksandra Harasimowicz.
Grają: Marta Kędziora–Nowaczek (Panna Casewell, gość pensjonatu), Anna Ludwicka-Mania (Pani Barlow), Iwona Lach (Pani Boyle, gość pensjonatu), Agata Darnowska (Mollie Ralston, właścicielka pensjonatu), Jakub Głukowski (Giles Ralston, mąż właścicielki pensjonatu), Andrzej Kępiński (Trotter, sierżant policji), Piotr Konieczyński (Major Metcalf, gość pensjonatu), Robert Mania (Christopher, gość pensjonatu) oraz Tomasz Marczyński (Paravicini, nieproszony gość).