Jelenia Góra: Radny tłumaczy
Aktualizacja: Czwartek, 12 stycznia 2006, 14:08
Autor: Muzyczne Radio
Jak nam powiedział szef prokuratury rejonowej Andrzej Reczka: "... są ewidentne różnice między faktycznym stanem majątkowym przedstawionym na dzień 31 grudnia 2003 roku a tym, które radny podał w swoim oświadczeniu ".
Radny Robert Prystrom po zapoznaniu się z aktami sprawy twierdzi, że żaden z przedstawionych mu zarzutów nie wynika z chęci ukrycia czegokolwiek przed fiskusem. Tłumaczy, że nie wykazał pieniędzy na rachunku oszczędnościowo - rozliczeniowym w kwocie 67 tysięcy 115 złotych, ponieważ wpłacił je 22 grudnia 2003 roku na konto bankowe z poleceniem spłaty kredytu hipotecznego.
-Jeśli chodzi o dochody z tytułu prowizji z firmy Bałtyk Gaz w kwocie 1570 złotych to jest to nieporozumienie - tłumaczy radny - ponieważ wszystko zostało wyjaśnione ponad rok temu w urzędzie skarbowym.
- A co do przychodów w wyskości 26 tysięcy z tytułu najmu nieruchomości w Szklarskiej Porębie - dodaje Robert Prystrom - to pieniądze te po prostu nigdy fizycznie nie istniały, ponieważ najemca, który poniósł duże nakłady remontowe, został zwolniony z czynszu.
Czy takie argumenty okażą się wystarczające, by oczyścić radnego z zarzutów? Wkrótce o tym poinformujemy.