Odpowiedzi przyszło bardzo dużo. Większość poprawnych, ale mało precyzyjnych. Pisali Państwo o Związku Harcerstwa Polskiego, ale nie zawsze podawali pełną nazwę CSIZ im. Korczaka.
A instytucja ta zachowała się świeżo i ciepło w pamięci wielu jej pracowników i kursantów, w tym pani Danuty Szczęsnej, która wspomnienia i zdjęcia z Centralnej Szkoły Instruktorów Zuchowych przy wydatnej pomocy kolegów i koleżanek zachowuje od zapomnienia na specjalnym profilu na portalu Nasza.klasa.pl
Cieplice były wtedy oknem na świat Kotliny Jeleniogórskiej, bo do szkoły – z racji tego, że była to jednostka centralna – przyjeżdżała młodzież i dzieci z krajów wielu kontynentów. Z państw tzw. demokracji ludowej, ale nie tylko: byli młodzi ludzie z Belgii, Anglii, Francji. Witani i żegnani z pompą na cieplickim dworcu, który przeżywał wtedy swoją drugą młodość, rozsławiali uzdrowiskowe miasteczko w swoich ojczyznach…
Warto też wspomnieć, że w Pałacu Schaffgotschów mieścił się w polskich czasach przez jakiś czas ośrodek wypoczynkowy Rady Państwa oraz cieplicki Urząd Stanu Cywilnego. Pamiątką po CSiZ do dziś są numery inwentarza namalowane białą farbą, które zachowały się na wielu meblach.
Laureata, do którego uśmiechnęło się dziś szczęście, zapraszamy do naszej redakcji (ul. Skłodowskiej-Curie 13/2) w godz. 11 – 16 po odbiór paczki od Wydawnictwa AD REM, sponsora naszego konkursu i lidera na lokalnym rynku edytorskim.
Dziękujemy Państwu za udział w konkursie. Kolejne jego wydanie – za tydzień.