– Zakończyła się rekrutacja podstawowa na dzienne studia licencjackie na Uniwersytecie Wrocławskim. Przyjęto blisko 5 tysięcy z 22 tysięcy kandydatów. Pozostały jednak wolne miejsca na wszystkich kierunkach ścisłych – informuje Małgorzata Porada-Labuda, rzeczniczka UWr.
To właśnie ten uniwersytet najczęściej wybierają jeleniogórzanie. – Co z tego, że się można łatwo dostać, jak równie łatwo można wylecieć? Jestem dobry z fizyki, ale co będę robił potem? Nie wyobrażam sobie, że zostanę nauczycielem – mówi Dawid z Jeleniej Góry.
Na większości innych uczelni przyszli studenci również „bojkotują” tradycyjne nauki ścisłe. Wyjątkiem nie jest nawet informatyka, po której intratna praca wydaje się niemal zagwarantowana.
– Na fizyce są miejsca na wszystkich ośmiu specjalnościach, m.in. na studiach kształcących informatyków (fizyka komputerowa i technologie informatyczne), specjalistów od prognoz finansowych (ekonofizyka) czy nauczycieli matematyki i fizyki. Łącznie jest wolnych ok. 100 miejsc. Na astronomię przyjęto tylko 9 osób, pozostało więc 31 wolnych miejsc. Powtórna rejestracja na Wydziale Fizyki i Astronomii już się rozpoczęła i potrwa do 4 września – wyjaśnia M. Porada-Labuda.
Od środy (1 sierpnia) do 4 września będą trwały nowe zapisy na chemię środowiska (90 miejsc), chemię podstawową (40) i informatykę chemiczną (40).
Matematycy chcą przyjąć jeszcze 60 studentów. Rejestracja chętnych potrwa od 5 sierpnia do 5 września.
Większym powodzeniem cieszą się kierunki, na których przedmioty ścisłe nie są wiodącymi. Na jeleniogórski Wydział Gospodarki Regionalnej i Turystyki Akademii Ekonomicznej był nadkomplet chętnych.
Na brak kandydatów nie narzekano także na Politechnice Wrocławskiej, zarówno na wydziale zamiejscowym w Jeleniej Górze, jak i w samym Wrocławiu.
Za to prawdziwy bój o indeksy mają za sobą absolwenci, którzy zdecydowali się na prawo, dziennikarstwo, nauki polityczne – tam na jedno miejsce było kilkunastu chętnych.