Siedmioletnie dziecko bawiąc się zapałkami podpaliło wczoraj (06.06) wersalkę w jednym z mieszkań wielorodzinnego budynku przy ul. Drzymały w Jeleniej Górze. Ogień udało się szybko ugasić. Nikomu nic się nie stało.
Do pożaru doszło po godz. 10.00 na pierwszym piętrze. Jak informują strażacy, w domu wraz z dzieckiem przebywała matka, która najprawdopodobniej nie zauważyła, co robi jej syn. Kiedy wersalka zaczęła się palić, kobieta wraz z synem wybiegła z budynku. Przed przyjazdem strażaków dom opuścili też pozostali lokatorzy.
Po przewietrzeniu budynku i wykonaniu pomiarów na obecność tlenku węgla, lokatorzy mogli wrócić do mieszkań. Przy tej okazji strażacy apelują do rodziców, by zwracali uwagę na to, czym bawią się dzieci, ale przede wszystkim, by nie pozostawiali w zasięgu nieletnich zapałek czy zapalniczek.