Jak już informowaliśmy, Aleksander Szeweluchin objął funkcję pierwszego trenera seniorów Karkonoszy. Były obrońca Górnika Zabrze, który w ekstraklasie rozegrał 104 spotkania, strzelając 6 bramek – będzie w Jeleniej Górze budował silny zespół, który w każdym meczu ma wychodzić po zwycięstwo, a w razie potrzeby – czynnie będzie pomagać na boisku.
Aleksander Szeweluchin spędził w Górniku Zabrze 6,5 roku (od stycznia 2012 r.).
W Górniku Zabrze dostałem nowe życie, ale to już historia. Przede mną nowe wyzwania - dostałem konkretną propozycję i konkretnie przyjechałem porozmawiać, zobaczyć to wszystko. Jestem pozytywnie nastawiony i nie mogę się doczekać przystąpienia do pracy - powiedział nowy trener biało-niebieskich, któremu spodobała się Jelenia Góra i obiekt sportowy przy ul. Złotniczej.
Zarząd Karkonoszy podpisał z trenerem roczny kontrakt.
W każdym meczu chcemy wygrywać i zobaczymy co dalej. Chcemy zbudować dobry zespół przeplatany młodością z doświadczeniem, bo to optymalne rozwiązanie. Zawsze będę stawiać na miejscowych, abyśmy mieli dobrych wychowanków - to daleka droga, ale będziemy ku temu dążyć - mówił A. Szeweluchin, który przyznaje, że jak będą braki w obronie, to będzie gotowy do gry.
Nowy szkoleniowiec Karkonoszy pierwsze doświadczenia trenerskie zbierał w sztabie Górnika Zabrze, jako asystent w trzecioligowych rezerwach ekipy ze Śląska. Szeweluchin posiada licencję UEFA B, a obecnie jest w trakcie kursu UEFA A. Miniony sezon spędził w Rymerze Rybnik (śląska okręgówka) jako zawodnik i prowadził dzieci z rocznika 2008, 2009 przez 4 miesiące.
Trenowanie dzieci to bardzo fajne doświadczenie, które nigdy nie zaszkodzi. To ważne dla młodego trenera - dodał "Szewa".
Ekipa Karkonoszy z pewnością wzmocni się przed startem rozgrywek IV ligi (gr. zachodnia). Potwierdzony jest powrót Przemysława Kocota, trwają rozmowy z kilkoma innymi zawodnikami, o których wkrótce poinformujemy.