Podczas Art&Glass Festiwalu, w Galerii BWA miała miejsce dwudniowa wystawa prac autorstwa Magdaleny Kuźniarz. O kruchości "Szklanego orzeźwienia" przekonała się nawet jedna ze zwiedzających, która nie przestrzegała zasady, że eksponatów się nie dotyka i uszczerbiła jedną z prac.
Postanowiłam pokazać coś, co jest kruche - inspirowane zamarzniętą kałużą. To szkło ma dokładnie taką samą strukturę, jak lód na wierzchu kałuży - powiedziała Magdalena Kuźniarz ze Szklanej Kuźni w Wolimierzu, która cieszy się, że mogła zaprezentować swoje prace podczas festiwalu będącego okazją do integracji środowiska rękodzielników. - Na co dzień nie mamy czasu się spotykać. Dla mnie ten festiwal jest bardziej po to, żeby spotykać się z ludźmi, a nie, żeby coś sprzedać. Bardziej się pokazujemy, a zainteresowanych zapraszam do mnie i na stronę szklanakuznia.pl - dodała artystka.
Magdalena Kuźniarz - absolwentka Wydziału Architektury Wnętrz i Wzornictwa Przemysłowego wrocławskiej ASP. Prowadzi pracownię Szklana Kuźnia w Wolimierzu. W swojej twórczości stosuje technikę fusingu.