Dolny Śląsk: Szpital niechciany
Aktualizacja: Sobota, 21 stycznia 2006, 10:55
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Na inwestycję wydano już 217 mln zł. Utrzymanie obiektu, w którym od dwóch lat można by leczyć ludzi, kosztuje 40 tys. zł miesięcznie. Budowany od 20 lat szpital wciąż będzie stał pusty, bo Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego nie chce go prowadzić
Samorządowcy nie kwapią się do przejęcia prawie gotowego obiektu z powodów finansowych. Jak wyliczyli, żeby zakończyć inwestycję, trzeba wydać jeszcze ponad 50 mln zł (m.in. na zakup drogich urządzeń medycznych, np. tomografu). Ministerstwo nie chce dać tych pieniędzy, a samorządów nie stać na tak duży wydatek. Drugi powód to konieczność przeniesienia do nowego szpitala oddziałów medycznych z istniejących placówek. Narodowy Fundusz Zdrowia zapowiedział, że na dodatkowe oddziały i usługi medyczne też nie da pieniędzy.
Minister zdrowia Marek Balicki zapowiedział, że jeśli samorząd wojewódzki nie przejmie szpitala, to jego resort samodzielnie otworzy placówkę w połowie tego
roku.