W spotkaniu przeciwko trzecioligowcom ze Wschowy podopieczni trenera Taraszkiewicza zagrali przeciętną pierwszą połowę, zaś w drugiej będąc pewni zwycięstwa popisali się kilkoma efektownymi akcjami. Styl w jakim konstruują akcje koszykarze Sudetów pozostawia jeszcze wiele do życzenia, ale widać postęp w zgrywaniu się zespołu, który po ubiegłym sezonie budowany jest niemal od podstaw. Pierwsze skrzypce w drużynie mającej walczyć o utrzymanie w I-lidze grają Jarosław Wilusz i Łukasz Niesobski. W środowym spotkaniu udany debiut zaliczył Hajnsz – zdobywca 12 pkt. Na uwagę zasługuje również co raz pewniejsze rozgrywanie akcji przez Kozaka. Najlepiej punktującym wśród gospodarzy był Kijanowski (15 pkt.), zaś w WSTK Rzeszowski (18 pkt.). Koszykarze ze Wschowy tylko do przerwy potrafili dotrzymać tempa pierwszoligowcom z Jeleniej Góry, a Sudety prowadziły 36:18. Po zmianie stron na parkiecie przy ul. Sudeckiej niepodzielnie rządzili gospodarze, którzy wygrali drugie 20 minut w stosunku 44:14.
Sudety rozpoczną sezon 2011/2012 w dniu 1.października od meczu na własnym parkiecie przeciwko SKK Siedlce, zaś WSTK Wschowa zainauguruje rozgrywki 3.ligi u siebie w konfrontacji ze Spartakusem Jelenia Góra.
Przed meczem seniorów Sudetów z WSTK swój mecz rozegrali juniorzy obu zespołów. Lepsi okazali się goście pokonując jeleniogórzan 62:46.
Sudety Jelenia Góra – WSTK Wschowa Sława 80:32 (21:7, 15:11, 27:10, 17:4)
Sudety: Kijanowski 15, Hajnsz 12, Ł.Niesobski 10, Minciel 10, Kozak 8, Maryniewski 7, Wilusz 6, Budziński 6, Kołtun 6, Wójcik.
WSTK: W.Rzeszowski 18, M.Rzeszowski 5, Toś 4, Zgrzebnicki 2, Łukanus 2, Króweliński 1, Naramski, Adamski, Nowak.