– Dziennikarka Manuela Lieflaender jest również psim psychologiem i była zaskoczona swobodą, jaką maja psy w naszym środowisku społecznym – mówi Ewelina Ostrowska.
Autorka artykułu współpracowała z Pałacem Łomnica i Pałacem Pakoszów, w których mieszkała z pieskami aż tydzień. Dzięki temu poznała możliwości zakwaterowania oraz obsługi gości podróżujących z czworonogami.
- Była bardzo mile zaskoczona pozytywnym podejściem do turysty z dwoma psami, jeśli chodzi o zakwaterowanie. Niestety są też opisane minusy, np. spacerując po centrum Jeleniej Góry nie mogła skorzystać z żadnej restauracji, czy sklepu, bo nikt nie chciał jej wpuścić ze zwierzętami. Natomiast w Niemczech do każdego lokalu można wejść z psem, bo zwierzęta traktowane są jak członkowie rodziny – wyjaśnia Ewelina Ostrowska.
Motywem przewodnim artykułu była podróż z psami tropem Liczyrzepy. - Wiele zdjęć nawiązywało właśnie do miejsc turystycznych związanych z legendą o Duchu Gór. Fotografie były wykonywane m.in. na szlakach. Spotkała się również z regionalnymi psimi psychologami, z którymi wymieniła swoje doświadczenia i poglądy – opowiada Ewelina Ostrowska.
Warto podkreślić, że turystyka ze zwierzakami jest coraz bardziej popularna, bo nikt nie chce zostawiać w domu, czy pod opieką obcej osoby swojego pupila. tego powodu coraz więcej hoteli zapewnia turyście podróżującym z czworonogami wszelkie potrzebne rzeczy m.in. wybiegi, miski na wodę, pokarm i legowisko.