W Książnicy Karkonoskiej odbył się wernisaż wystawy fotografii Marcina Trojanowskiego pt „(Nie)umarłe”
Mieszkający w Łodzi autor zdjęć Marcin Trojanowski to z wykształcenia socjolog, z zawodu projektant gier komputerowych, a z zamiłowania urbexer – explorator i fotograf miejsc opuszczonych.
Zapomniane budynki i obiekty przemysłowe fotografuje od dekady, dokumentując ich ostatnie chwile tuż przed nieuchronnym zawaleniem się, rozbiórką czy remontem połączonym ze zmianą funkcji. Na jego fotografiach znajdując się miedzy innymi opuszczone fabryki z Łodzi, Warszawy oraz dolnośląskiego Chocianowa. Interesuje go architektura industrialna, maszyny, proces degradacji i zawłaszczenie przez naturę.
Dokumentowanie miejsc opuszczonych to bardzo specyficzny rodzaj fotografii – opowiada Marcin Trojanowski. - Z jednej strony potrafi ona być porywająca, dostarczając niepowtarzalnych obrazów oraz oferując unikalny, niemal intymny sposób obcowania z przeszłością i historią. Z drugiej pozostaje aktywnością niezwykle wymagającą zarówno pod względem technicznym, jak i fizycznym czy logistycznym. Z punktu widzenia warsztatowego są to zdjęcia trudne. Obiekty są najczęściej słabo oświetlone i o ograniczonej, z góry zastanej przestrzeni – wymagają więc od fotografa zarówno „dobrego oka” jak i umiejętności pójścia na kompromis między tym co chciałoby się pokazać, a tym co w praktyce jest możliwe”.
Muzyczna niespodzianka w trakcie wernisażu był gitarowy koncert uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. S. Moniuszki z Jeleniej Góry.