Miejsce to niemal, że kultowe stało się miejscem coniedzielnych spotkań
wielu mieszkańców Jeleniej Góry i okolicy. Samochodami, autobusami miejskiej komunikacji oraz na piechotę drogi amatorów targowiska zmierzały właśnie tam.
Nie zawsze po to, aby coś kupić, ale na pewno po to, aby pospacerować,
pooglądać, a jeżeli już dokonać zakupów, to z możliwością tradycyjnego potargowania się o cenę.
Panowie przede wszystkim interesują się sprawami technicznymi, a w
szczególności motoryzacją. Panie zwracają raczej uwagę na odzież i artykuły gospodarstwa domowego. Nie brakuje także miłośników staroci, którzy zawsze wypatrzą coś atrakcyjnego pośród zawartości kramów.
Po dokonaniu zakupów można również zaspokoić głód i pragnienie w jednym z wielu punktów gastronomicznych.
Króluje gorąca kukurydza.
Warto pomyśleć o odwiedzinach cieplickiej giełdy w najbliższą niedzielę.