Bezdomna kobieta od lat koczuje w namiocie w różnych miejscach Jeleniej Góry. Ostatnio przeniosła się z Cieplic do centrum, w okolice sklepu meblowego Bodzio nad Bobrem.
Siarczyste mrozy już się skończyły i nawet nad ranem już nie ma minusów, choć te za tydzień mają wrócić. Na razie więc lokatorka namiotu daje radę i nie chce pomocy, choć była wielokrotnie oferowana przez różne instytucje.
Pani Kasia pod namiotem mieszka od 4 lat. Zmienia jedynie miejsce pobytu. Przychodzą do niej różne osoby z ofertą pomocy, jednak z nich nie korzysta.
Na namiocie napisała nawet:
Opisane jest na internecie wszystko. Proszę dać mi spokój. Tak mieszkam od ok. 4 lat - Katarzyna Małgorzata.
- Taki wybrała sposób na życie. Co zrobić, przeszkadzać nie ma co - słyszymy.