Jelenia Góra: Wszystkich Świętych czy Halloween?
Autor: Filip Tkacz
Pan:
Nie mam małych dzieci. Przychodzą do nas małe dzieci i my jesteśmy na to przygotowani. Z sąsiedztwa przychodzą małe dzieci. I my im zawsze te cukierki oczywiście wręczamy. Nie gonimy ich. Ja nie uważam, że to jest coś złego. To, że próbują zachodnie cywilizacje jakoś po swojemu oswoić, to ich wybór. Ta kultura przenika do nas. Ja rozumiem, że ona jest potępiana przez katolickie kręgi i naszą tradycję. Ja akurat mam dzieci w Stanach Zjednoczonych i mnie to nie przeszkadza.
Pani:
Wszystkich Świętych.
Dziennikarz: A co uważają panie o Halloween jako jakieś takie?
Pani:
Nie za bardzo to pasuje. Nie za bardzo to pasuje do naszej tradycji. A jeżeli przy tradycyjnych, takich jak zwykle, jak zawsze świąt?
Dziennikarz: A jeżeli przychodzą do pań np. dzieci prosząc o cukierki, to dadzą panie, czy czy raczej nie.
Pani:
Miałybyśmy, Chociaż nie spotkałam się. Nie przychodzą, ale gdyby przyszły, to dlaczego nie?
Pan:
I to, i to.
Dziennikarz: Czyli uważa pan, że Halloween jest taką zabawą? Nie podchodzi pan do tego?
Pan:
Tak jest. A mam wnuczkę, to razem to robimy.
Pan:
Wszystko naraz.
Dziennikarz: A co uważa pan o Halloween?
Pan:
Nowość, ale dobra.
Pan:
Wszystkich Świętych. Tak, ale Halloween to nie dla nas, a dla dzieci.
Dziennikarz: A jak przyjdą do panów dzieci na przykład po cukierki? Poratuje panowie cukierkami, czy raczej nie?
Pan:
Jak przychodzą, to rozdajemy. Dzieci są moje funfle, krótko.
Pani:
Nie wszystkich Świętych, Halloween nie
Dziennikarz: A co pani uważa o Halloween?
Pani:
To jest święto dla młodych, dla młodzieży. Młodzież pasjonuje się tym. No ale ja niestety. Ale miłe święto.
Dziennikarz: A czy Państwo obchodzą Halloween Wszystkich Świętych? Czy może to i to? Proszę o podzielenie się w komentarzu i dziękuję za oglądanie.