JELENIA GÓRA: Z nudy podkładają ogień
Aktualizacja: 17:16
Autor: Angela
Sprawcy podkładają ogień, po czym obserwują jak gaszą to strażacy – o tym wiedzą niemal wszyscy, jednak na zatrzymanie wandali decyduje się niewielu mieszkańców. Świadkowie podpaleń zapytani przez policję czy straż miejską o podpalaczy, sądzą że nic nie widzieli i nic nie słyszeli.
Dzisiaj około godziny 13.30 przy ulicy Lwóweckiej – Grunwaldzkiej, na tyłach budynków bazy budowlanej podpalone zostało dzikie wysypisko śmieci wraz z oponami. Ogień i dym unosił się wysoko, więc i gapiów zebrało się wielu, głównie nieletnich. Sprawców nie udało się ustalić, chociaż teren, na którym doszło do podpalenia widoczny jest z większości okien okolicznych budynków. Wczoraj około godziny 21.00 podpalono skoszoną trawę przy ulicy Jana Pawła II w kierunku drogi na Zgorzelec. Tam również sprawcy uciekli, przez nikogo niezauważeni. Prawdziwą plagą są też podpalenia koszy na śmieci. Co tydzień strażacy wyjeżdżają do kilkunastu takich zdarzeń. W wielu przypadkach podpalacze pozostają nieznani i ...bezkarni.
- Najwięcej zgłoszeń jest podczas weekendu, kiedy nieletni wracają z zakrapianych imprez i po drodze urządzają sobie zabawę – przyznają strażacy.
Podpalacze powinni jednak pamiętać, że za takie zabawy czekają ich słone konsekwencje. W przypadku nieletnich sprawa trafia do sądu rodzinnego i nieletnich. Dorośli są karani mandatami karnymi do 500 złotych, karą aresztu lub nagany.