Mecz Karkonoszy z Olimpią od początku do końca gry przebiegał pod pełną kontrolą gości. Poznanianki górowały w każdym elemencie gry, prezentując lepsze wyszkolenie techniczne oraz dobrą skuteczność. Jeleniogórzanki zagrały na miarę swoich aktualnych możliwości, zawodząc głównie w grze obronnej.
Słabiej niż oczekiwano prezentowały się trenujące z AZS Kolegium Karkonoskim Agnieszka Kret oraz Joanna Dłutowska. Trzeci posiłek z KK dla Karkonoszy Małgorzata Myćka po słabym początku rozkręcała się z minuty na minutę i w efekcie została z 17 punktami najskuteczniejszą zawodniczką drużyny.
Goście zaimponowali dyscypliną taktyczną zwłaszcza po przerwie, gdy mimo że prowadzili wysoko różnicą oscylującą w okolicach 30 punktów, grali „na poważnie” aż do ostatniej syreny i bardzo wysoko wygrali ostatnią kwartę 25:11.
Podobać się mogła zwłaszcza gra najwyższej w zespole z Poznania Marleny Wdowczyk oraz jednej z najzdolniejszych zawodniczek młodego pokolenia w kraju Weroniki Idczak (23 punkty).
W następną sobotę 24.02 Karkonosze zagrają kolejny mecz na własnym parkiecie. Tym razem ich przeciwnikiem o godz. 15.00 będzie Ostrovia Ostrów Wielkopolski.
<b>MKS MOS – Olimpia Poznań 58:96 (19:33, 14:24, 14:14, 11:25)</b>
<b>MKS MOS:</b> Myćka 17, Werłos 8, Łosińska 7, Dłutowska 6, Sawicka 6, Klementowska 4, Kowalczyk 4, Mochól 4, Dudek 2, Kret, Pawlukiewicz, Kowiel.