Z przesłanej informacji wynika, że wycince podlegać będą dęby, brzozy i lipy, a także iż została wykonana ocena możliwości realizacji wycinki grupy 36 drzew, z czego tylko 5 drzew uznano za chronione ze względu na istniejące na nim gniazda.
Wynajęty przez grupę właścicieli terenu specjalista, po kilkudniowej obserwacji uznał, iż pomimo okresu lęgowego, który nakłada ograniczenia ustawowe w wycince, tylko na pięciu drzewach (czterech dębach czerwonych i jednej lipie drobnolistnej) gniazdują ptaki, więc pozostałe drzewa mogą być usunięte. Łącznie podlegać ma wycince 21 dębów czerwonych, 4 brzozy brodawkowate oraz 6 lip drobnolistnych, na których nie zaobserwowano ptasich gniazd.
W świetle obowiązujących przepisów, wdrożonych niedawną ustawą przez Sejm RP służby komunalne nie mogą skutecznie zabronić wycinki. Urząd Miejski skierował pisma o opinię w tej sprawie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a także prośbę do właścicieli gruntu o wstrzymanie wycinki do czasu opowiedzenia się w sprawie tych instytucji.
Wycinka drzew na tym obszarze była już przedmiotem zainteresowania mediów, łącznie ze stacjami ogólnopolskich sieci TV, niemniej obowiązujące w tej sprawie przepisy w miarę jednoznacznie określają uprawnienia właściciela gruntu i możliwości interwencji instytucji samorządowych i nie dają szans tym drugim na wstrzymywanie takich działań.