Jak na razie temat zmian personalnych w urzędzie miasta pozostaje na czwartym miejscu w priorytetach prezydenta. Jak mówi Marcin Zawiła, najpierw chce się zająć inwestycjami europejskimi i zapewnieniem dla nich finansowania. Drugim priorytetem jest przygotowanie rezerwy finansowej na kolejne transze środków unijnych. Celem numer trzy ma być przyjęcie stabilnego budżetu. Dopiero wówczas prezydent Jeleniej Góry zajmie się reorganizacją struktury urzędu miasta. Chociaż oficjalnie nie mówi się jeszcze o zwolnieniach zarówno urzędników, jak i naczelników poszczególnych wydziałów, wiadomo, że jest to tylko kwestia czasu.
Marcin Zawiła: – Mnie w ogóle nie interesują zmiany personalne. Mnie interesuje sprawnie działający urząd czyli taki, w którym wszyscy wiedzą co mają robić, a kompetencje poszczególnych wydziałów na siebie nie zachodzą. W przypadku Jeleniej Góry kompetencje są dublowane, co okazało się chociażby podczas realizowanego programu ścieżek rowerowych. Na ostatnią sesję postanowiłem zebrać informacje na temat dróg rowerowych i naliczyłem pięć czy sześć wydziałów, które się tym zajmują, ale ogólnego planu przebiegu ścieżek, nie otrzymałem. Dlatego chcę stworzyć taką strukturę urzędu miasta, która będzie działała sprawnie.
– Bardzo niepokoi mnie zatrudnienie urzędu. Kiedy opuszczałem ratusz przed dwudziestu laty, liczba pracowników wynosiła 90 osób, a dzisiaj mamy urząd który zatrudnia 340 osób. Rozumiem, że dwukrotnie zwiększyły się obowiązki samorządu, ale przeszło trzykrotne zwiększenie zatrudnienia jest chyba przesadą. Dokładną analizą struktur urzędu Jeleniej Góry i porównaniem go z innymi miastami w Polsce zajmę się po 2 lutym. Na pytanie czy będzie reorganizacja urzędu i czy pojawią się zmiany naczelników, odpowiadam, tak! Kocham naczelników, ale nie oni są tu najważniejsi, dla mnie najważniejsi są mieszkańcy miasta, którzy mają być sprawnie i relatywnie taniej obsługiwani. Wszyscy moi współpracownicy przyglądają się strukturze urzędu, co wymaga czasu. Następnie przeprowadzimy konsultacje z innymi gminami. Myślę, że z końcem lutego br. będziemy w stanie zaproponować nowe struktury urzędu – zapowiada prezydent Jeleniej Góry.
To jednak nie koniec zmian, jakie mają się pojawić w urzędzie miasta w najbliższym czasie. Od 1 lutego urząd ma być doraźnie otwarty popołudniami co najmniej jeden raz w tygodniu. – W perspektywie chcemy podnieść jakość pracy urzędu i obsługi mieszkańców m.in. poprzez możliwość rejestracji na telefon w tych działach, w których będzie to możliwe – mówi szef miasta.
Zgodnie z wyborczymi obietnicami Marcina Zawiły, urząd będzie też dostępny dla mieszkańców i przedsiębiorców w jedną sobotę miesiąca. Najbliższa z nich wypada 29 stycznia, kiedy dyżurował będzie prezydent Marcin Zawiła. Bez zmian pozostanie poniedziałek, jako dzień przyjęć mieszkańców, którzy na takie spotkania muszą się jednak wcześniej umówić. O dacie kolejnego sobotniego otwarcia urzędu w lutym mieszkańcy mają zostać poinformowani. Wówczas dyżurować będą najprawdopodobniej zastępcy prezydenta: Zofia Czernow i Hubert Papaj.