Do zdarzenia doszło przedwczoraj po południu w okolicach Lwówka Śląskiego. Miejscowy policjant po służbie wracał do domu samochodem i zauważył leżący na dachu w przydrożnej rzeczce pojazd, w którym znajdowały się uwięzione osoby.
Funkcjonariusz natychmiast przystąpił do akcji ratunkowej. Nie mogąc otworzyć drzwi samochodu wybił ręką szybę, a następnie wyciągnął dwóch mężczyzn i pomógł wyjść trzeciemu. Czwarty z uwięzionych mężczyzn wydostał się o własnych siłach. Pasażerowie i kierowca zostali przewiezieni do szpitala przez przybyłe na miejsce pogotowie.
Nie doznali oni poważniejszych obrażeń. Do szpitala trafił również policjant, któremu opatrzono rękę, w związku ze zranieniem jej podczas akcji ratunkowej jaką przeprowadzał. Jak ustalono, do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w wyniku nie dostosowania prędkości jazdy do warunków panujących na drodze.
Kierowany przez 19-latka samochód wpadł w poślizg, w wyniku czego dachował i wpadł do przydrożnej rzeczki. Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze. Brawura i nadmierna prędkość to jedne z najczęstszych przyczyn kolizji i wypadków. Czasami kilka sekund decyduje o ludzkim życiu lub zdrowiu. – Zachowajmy rozsądek! – apeluje policja.