- Kilka lat temu miałem drugie miejsce, teraz udało się wygrać – nie krył radości Przemysław Kruk, który zwycięskie ujęcia zrobił w Dolomitach. - Są to dwie czarno-białe serie. Jedna z inspiracji Williama Turnera, a druga z inspiracji Ansela Adamsa – opisał zdjęcia laureat Grand Prix. - Góry są piękne same w sobie, warto je fotografować. To jest trudne, bo musi zgrać się parę czynników – dodał.
- Wybór nie był łatwy z uwagi na wysoki poziom – przyznał Adam Sobota, pracownik Muzeum Narodowego we Wrocławiu, który w XIX Biennale Fotografii Górskiej był przewodniczącym komisji konkursowej. - Ta trudność, to była jednocześnie satysfakcja – dodał. W większości prace nadsyłali amatorzy fotografii, ale efekty ich pracy mogły niekiedy budzić podziw.
- Jest to prawda i fantazja – przetworzona okiem artysty. Widać tutaj fotografie w bardzo wielu konwencjach, ujęciach, sięgające do tradycyjnych sposobów przedstawiania gór, a niektóre bardzo nowatorsko – ocenił Janusz Turakiewicz.
Projekt „Międzynarodowe Biennale Fotografii Górskiej” jest współfinansowany przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska – Rzeczpospolita Polska 2014–2020 oraz ze środków budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Nysa.