Dolny Śląsk: Co dalej z "Latawcem"?
Aktualizacja: Poniedziałek, 23 stycznia 2006, 12:52
Autor: Radio BRW
Dyrektor Jacek Domejko nie zgodził się na podpisanie umowy, gdyż kwota, jaką zaproponował Narodowy Fundusz Zdrowia była rażąco niska w stosunku do potrzeb. Starosta świdnicki Jacek Wajs twierdzi, że w rozmowach z NFZ nie było mowy o negocjacjach, a tylko o zaakceptowaniu bądź nie stawianych szpitalowi warunków. Starosta zwrócił się do wojewody dolnośląskiego z prośbą o udział w negocjacjach. Jutro dojdzie do spotkania przedstawicieli NFZ, wojewody i świdnickiego ZOZ-u.
Wiadomo, że za pieniądze zaproponowane przez fundusz chcą leczyć świdnickich pacjentów okoliczne placówki, m.in. szpitale w Wałbrzychu. To, zdaniem starosty, jest nie fair i utrudnia prowadzenie negocjacji.
Starosta Jacek Wajs dodaje, że wierzy w możliwość dojścia do porozumienia i podpisania kontraktu, gwarantującego zachowanie świadczonych usług na dotychczasowym poziomie i niezadłużanie się szpitala.