Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 11 czerwca
Imieniny: Benedykta, Feliksa
Czytających: 3952
Zalogowanych: 11
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Czytelnik: Wielkogabaryty zaśmiecają Zabobrze

Poniedziałek, 11 września 2017, 6:30
Aktualizacja: 19:00
Autor: WAC
Jelenia Góra: Czytelnik: Wielkogabaryty zaśmiecają Zabobrze
Fot. Użyczone
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Na naganne zjawisko występujące na osiedlu Zabobrze ,jakim jest podrzucanie pod altany na pojemniki na śmieci segregowane odpadów wielkogabarytowych, poza wyznaczonymi terminami wywozu, zwraca uwagę, nasz Czytelnik pan Andrzej.

- Jestem mieszkańcem Zabobrza i spacerując po osiedlu wielokrotnie widziałem hałdy starych mebli, odpadów budowlanych i różnych popsutych sprzętów zalegających obok wiat, w których znajdują się pojemniki na odpady segregowane – opowiada nasz Czytelnik. - Najczęściej są one podrzucane tuż po comiesięcznym terminie wywozu, informacja o którym jest wywieszona na boksach i w klatkach schodowych. Odpady zalegają potem przez wiele dni pod boksami szpecąc osiedle. Czy Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która jest administratorem większości bloków na Zabobrzu nie powinna podjąć konkretnych kroków, aby ukrócić to zjawisko? - pyta pan Andrzej. Czy nie warto byłoby się zastanowić nad założeniem monitoringu przy wiatach śmieciowych. Podejrzewam, że wpływy z mandatów dla bałaganiarzy szybko zrekompensowałyby z nawiązką nakłady na zakup kamer.

Spostrzeżenia naszego Czytelnika potwierdza zastępca prezesa zarządu Jeleniogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej ds. gospodarki zasobem mieszkaniowym Marian Szczęśniak. - Przy budynkach administrowanych przez naszą spółdzielnię od 2013 roku, czyli od czasu wejścia w życie Ustawy o czystości i porządku w gminie wybudowaliśmy ponad 60 altan na pojemniki do segregacji śmieci – mówi M. Szczęśniak. - Niestety nie ma miesiąca, aby co najmniej przy jednej, ktoś poza terminami wywozu nie podrzucił jakiś odpadów wielkogabarytowych. Pod altany trafiają stare drzwi, okna, zużyty sprzęt rtv, muszle klozetowe, odpady budowlane oraz meble. Część z nich poza tym, że szpeci otoczenie jest niebezpieczna - dodaje.

Jak mówi zastępca prezesa, spółdzielnia próbuje walczyć z tym zjawiskiem we współpracy z mieszkańcami. - W sytuacji, gdy administrator lub pracownik JSM zauważy pod którąś z wiat zalegające odpady wielkogabarytowe, robimy im zdjęcia – opowiada M. Szczęśniak. - Następnie wywieszamy je na klatkach schodowych wraz z prośbą do lokatorów o pomoc w ustaleniu osób, które podrzuciły śmieci. Przez dłuższy czas apele te nie odnosiły skutków, w ostatnim okresie jednak sytuacja w tym względzie wyraźnie się poprawiła. W przypadku, gdy uda nam się ustalić, kto jest bałaganiarzem nasi pracownicy prowadzą z taką osobą rozmowy lub też prosimy o pomoc w tej kwestii strażników miejskich. Najczęściej takie interwencje przynoszą dobry efekt i zaśmiecający usuwa zalegające śmieci i wywozi je na własny koszt – informuje zastępca prezesa

- W przypadku, gdy osoba nie przyznaje się do wyrzucenia wielkogabarytów lub też nie wiadomo, kto jest sprawcą zaśmiecenia, w porozumieniu z radą lokatorów podejmujemy decyzję o zleceniu dodatkowego, poza ustalonym harmonogramem, wywozu odpadów. Musimy mieć świadomość, że za tą dodatkową usługę nie płaci mityczna spółdzielnia lecz koszty spadają na daną wspólnotę czy de facto obciążają lokatorów – wyjaśnia . M. Szczęśniak

M. Szczęśniak bardzo sceptycznie odnosi się do sugestii naszego Czytelnika, który receptę na rozwiązanie problemu widzi w monitoringowaniu altan śmieciowych. - Nie jesteśmy policją czy sądem i nie mamy żadnych narzędzi aby karać zaśmiecających – mówi zastępca prezesa JSM. - Założenie kamer monitoringu przy śmietnikach byłoby zresztą dość kosztowne, zwłaszcza, że ewentualny wpływy z mandatów nie wpływałyby na konto JSM. Wątpię też czy kamery w tych miejscach utrzymałyby się i czy nie uległyby dewastacji. Nie wiem też w jaki sposób mielibyśmy identyfikować osoby, uwiecznione na nagraniach - dodaje.

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
1429
Nie, za kierownicą musi być 0
55%
Może zostać mniej niż 0,2
40%
Nie mam zdania na ten temat
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Spektakularny atak ukraińskich dronów
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Uczcili przy szachownicach 15–lecie klubu
 
Kryminał
Zabierali pieniądze dla potrzebujących
 
Karkonosze
Pierwsze wycieczki w pantoflach i marynarce
 
Turystyka
Zamek Czocha staje się Księstwem!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group