Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 11216
Zalogowanych: 94
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Dbajcie o swoje!

Sobota, 23 czerwca 2007, 0:00
Autor: DOB
Jelenia Góra: Dbajcie o swoje!
Fot. DOB
Miasto chce przekazać mieszkańcom podwórka, byleby je sprzątali.

– Oddamy podwórka wspólnotom mieszkaniowym w dzierżawę za przysłowiową złotówkę – deklaruje Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta miasta. Są chętni?

– Chcielibyśmy, aby w Jeleniej Górze każdy skwer miał swojego właściciela, kogoś, kto byłby odpowiedzialny za utrzymanie na nim porządku – mówi Jerzy Łużniak. – Często pytam się ludzi, czy jest ten teren, a oni odpowiadają: niczyj. Tak nie może być.
Zdaniem zastępcy prezydenta, rocznie za dzierżawę takiego podwórka wspólnoty zapłacą najwyżej kilkadziesiąt złotych. Co w zamian? Mieszkańcy będą musieli je sami sprzątać.

Kilka wspólnot w mieście już dzierżawi podwórka. Przykładem może być budynek przy ul. Prusa. Teren przy kamienicy od dawna jest w rękach mieszkańców. – Płacimy miastu za to 38 złotych rocznie. W budynku mieszka 6 rodzin, więc w przeliczeniu na rodzinę, wychodzą grosze – mówi Jacek Piech, jeden z mieszkańców. A teren mają zadbany: trawa jest skoszona, śmieci wysprzątane, tuż przy murze rosną kwiaty. Od strony chodnika pas zieleni odgradza starannie przystrzyżony żywopłot. Dzieci bawią się tu z ochotą, czego nie można powiedzieć o podwórku przy sąsiednim budynku. Tam trawa sięga po kolana. Powód? Miasto nie ma pieniędzy, by posprzątać wszystkie skwery. W pierwszej kolejności są bowiem koszone pobocza dróg.
– U nas sprzątają zazwyczaj ci mieszkańcy, którzy mają dużo wolnego czasu – mówi Jacek Piech.

Jacek Piech poleca skorzystanie z takiego rozwiązania innym wspólnotom. Nie wszyscy są jednak optymistami. – Dzierżawa nie wynosi dużo, ale do tego trzeba doliczyć opłaty za koszenie, sprzątanie, odśnieżanie zimą – mówi szef jednej z jeleniogórskich wspólnot mieszkaniowych. – Może wyjść po kilkanaście złotych miesięcznie. Nie sądzę, aby w moim bloku mieszkańcy się na to zgodzili.

Ponadto, nie przy wszystkich budynkach są wydzielone działki.
Ponadto, przy jednym z bloków na Zabobrzu III mieszkańcy ogrodzili teren wysokim płotem, niechętnie wpuszczają obcych. No i zabronili dzieciom grania w piłkę. – Traktują to jak prywatny park – denerwują się sąsiedzi.

– Umowa dzierżawy będzie tak przygotowana, żeby do takich sytuacji nie dochodziło – zapewnia Jerzy Łużniak. – Po pierwsze, nie zezwolimy na ogradzanie terenu. Jeśli już, to płot ma być niewysoki. Po drugie, nie pozwolimy na absurdalne zakazy. Podwórka mają być dostępne dla dzieci. Wszystko to będzie określone w umowie.
Jak zapewnił, dokumenty zezwalające na dzierżawę podwórek na preferencyjnych warunkach są w trakcie przygotowywania i wkrótce wejdą w życie.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Ile książek w roku czytasz? Audiobooki i e-booki też się liczą.

Oddanych
głosów
635
Jedną
6%
Kilka (3-5)
19%
Dużo (6-12)
17%
Bardzo dużo (więcej niż 12 rocznie)
29%
Czytam od przypadku do przypadku (wolę internet od książek)
9%
Wcale nie czytam książek
21%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Upadek Niemiec: Rząd się rozpadł, a recesja za rogiem
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Autobusy nie dają rady
 
Karkonosze
Rozszerzenie Karkonoskiego Parku Nadowego – za i przeciw
 
Okiem fotografa
Co popada śnieg, to zaraz stopnieje
 
112
Kolizja z autobusem

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group