– Ja miałam akt powołania na to stanowisko więc nikt nie musiał mi się z niczego tłumaczyć, a wypowiedzenie mogłam dostać w każdej godzinie – mówi Elżbieta Zakrzewska. – Podobne wypowiedzenia dostali także dyrektorzy szpitali z Kudowy Zdroju, Wrocławia czy Kielc. Nie będę więc niczego komentować, ani też z nikim dyskutować. Nie zamierzam się też odwoływać od tej decyzji ministra – dodaje E. Zakrzewska.
Przez osiem lat swojej pracy w szpitalu Elżbieta Zakrzewska doprowadziła m.in. do wyremontowania całego „Przedwiośnia” za niemal 5 mln zł, wybudowania studni dla szpitala, wymiany ogrzewania, stworzenia największego na Dolnym Śląsku parku solarowego.
Nieoficjalnie mówi się, że wypowiedzenie jej umowy przez ministra to efekt tzw. „dobrych zmian” zapowiadanych przez partię rządzącą (PiS). Obecnie funkcję p.o. dyrektora szpitala w Cieplicach pełni główna księgowa placówki Bożena Ożóg. Na ogłoszenie i rozstrzygnięcie konkursu ministerstwo ma dwa miesiące.
Typowani na stanowisko nowego dyrektora tej placówki są m.in. Rafał Ślusarz, senator PiS, samorządowiec, w latach 1998–2005 zasiadający w radzie powiatu lwóweckiego, lekarz medycyny dwóch specjalności, a także Julian Pyrzanowski - lekarz medycyny i samorządowiec również związany z Prawem i Sprawiedliwością.