Padający deszcz, mgła i wiatr z pewnością nie ułatwiały życia 82 zawodniczkom i zawodnikom, którzy przystąpili do finałowej rywalizacji. Jako pierwsi na trasę wyruszyli juniorzy D. W tej kategorii zwyciężył Oskar Finowski z MKS Karkonosze Jelenia Góra, który wygrał z faworyzowanym Bartłomiejem Krawczykiem o niespełna 2 sekundy. Trzecie miejsce zajął Jan Reizer ze stratą 12,2 sekundy.
W juniorkach C po raz kolejny zwyciężyła Aleksandra Ciepiela, która na dystansie 3 km wypracowała dużą, bo wynoszącą 25 sekund przewagę nad drugą Klaudią Kozłowską. Na najniższym stopniu podium stanęła Aleksandra Nakas. Wszystkie zawodniczki reprezentują MKS Karkonosze Jelenia Góra.
Wspinający się na popularny „Samolot” juniorzy E, rywalizowali już stylem klasycznym. Zwyciężył bezkonkurencyjny we wszystkich edycjach Ligi Michał Szatkowski z UKS Krokus Piechowice, srebrny medal wywalczył Adrian Kochman, a na trzeciej pozycji uplasował się Jan Musielski. W tej samej kategorii wiekowej wśród dziewcząt, również bezkonkurencyjna była Klaudia Traczyk, która o 26 sekund pokonała Laurę Zabrodniak, oraz o ponad 27 Julię Tschirch z MKS Karkonosze Jelenia Góra.
Zdaniem trenera Karkonoszy Jacka Skowrona – ojca także trenera biegów narciarskich Piotra i Michała, który jest tegorocznym brązowym medalistą Mistrzostw Polski, Liga to zawody ważne i potrzebne. - Znakomity jest pomysł samych zawodów, służą szukaniu młodych talentów i doskonaleniu umiejętności, to jest najistotniejsze – powiedział. Bardzo dobrze tegoroczną Karkonoską Ligę Regionalną Grupy AZOTY ocenia jej koordynator Zbigniew Stępień. Dopisała zima, biegaliśmy w Sobieszowie, Opawie i na Polanie Jakuszyckiej, więc zawodnicy mogli rywalizować na różnych trasach, różnymi stylami – to bardzo ważne w procesie szkoleniowym – podkreślił.