Jak mówi Anna Krauze-Piwko, właścicielka „Bistrot 26”, Festiwal Naleśników, który zamierza urządzić, nawiązuje do popularnego we Francji „Festa Candelarum” (święta gromnic) i... właśnie naleśników. Te nad Sekwaną, Loarą i Rodanem można się nimi delektować w sieci popularnych naleśnikarni (creperies). U nas wciąż pokutuje wersja barowa: naleśniki z twarogiem lub dżemem.
– W Polsce, 2 lutego obchodzimy święto Matki Boskiej Gromnicznej, do którego tym razem „dołożę swoje dwa grosze”. Innymi słowy, jeleniogórzanie zyskają okazję ku temu, by świętować zarówno pod względem duchowym, jak i cielesnym. Oczywiście, w ramach festiwalu będzie można spróbować tradycyjnych, francuskich naleśników. Nie zabraknie tu także naleśników serwowanych na słono: ze szpinakiem, serem i szynką z orzechami – zapowiada A. Krauze-Piwko.
Napojem towarzyszącym naleśnikowym degustacjom będzie z kolei cydr (fr. cidre – przyp. red.), lekko alkoholizowany (4-6 proc.), orzeźwiający napój z przefermentowanego soku z dojrzałych jabłek, produkowany przede wszystkim w Normandii.
Właścicielka lokalu zapewnia, że u niej można także skosztować innych francuskich smaków, w tym żabich udek sauté, tajemniczej „zupy pijaków”, oraz creme brulée. W lipcu 2011 są plany, aby urządzić imprezę z okazji rocznicy zdobycia Bastylii.